7/10 Dobry dokument o generacji artystów z opozycji w chwili transformacji ustrojowej na przykładzie, (bardzo go polubiłem), Jacka Skalskiego. Przede wszystkim wrażliwego dokumentalisty, jestem pewien, że także w swoich dwóch filmach fabularnych (sic!). Co do teorii jego śmierci, to wolę wierzyć, że chłopak z Pruszkowa wsiadł do swojej fajnej fury, dał do dechy i po prostu się rozwalił :) Odnalazł się w nowej rzeczywistości?
Zazdroszczę im jednego tego uczucia zjednoczenia, którego ja już pewnie nigdy nie doznam. Tylko czy cena rozczarowania obecną chwilą byłaby tego warta? Pffrrrt.