wie ktoś gdzie można to zobaczyć?

Twój "przypadek" jest dopiero żałosny!hahaha!Jak można jedno z drugim wiązać?!Cud istnieje,zdarza się.Byc moze ma miejsce kazdego dnia -że żyjesz..."Przypadek" wymyślili ludzie wygodni i zachłanni władzy. TakżeTacy którzy boją się trudnych pytań,boją się siebie samych.Dlatego potrzebny był im taki bękart jak"przypadek",którego tak jak U.F.O nie ma!!!hahaha!Wszystko dzieje się z jakiejś przyczyny.Sam jej najważniejszym ogniwem jesteś!Ja o tym wiem i siedzę w domu...Bo siebie rozumiem i nie stosuję hipnozy"przypadkiem" jako narzędziem,które ma mi wytłumaczyć,wyjaśnić nasze losy.To bzdura jest.Wszystko zależy od Ciebie!Nawet jeśli okoliczności nie pozwolą Ci wygrać możesz zachować dumę i godność walcząc zawsze i do końca w to co wierzysz.A że czasem sie coś niewiarygodnie skomplikuje to otwórz swe serce i rozum na ŻYCIE!Przecież to ONO pisze najCUDowniejsze scenariusze!Niestety przypadek to bezosobowy twór wymyślony przez ATEISTÓW!To Oni włożyli ludziom do głowy własne pomysły by człowieczeństwo upodlić,zrównać z teoriami Darwina,by móc Nas kontrolować.A nam się wydaje,że używając w życiu podobnych słów mozna sięgnąć jądra zrozumienia naszego bytu...Mam tu na myśli słowa jak tolerancja(totalna głupota.Ja albo coś lubię,albo nie!Jak mogę tolerować ;czytaj lekceważyć np. człowieka?MÓWIĄ,że ONI mają na mysli jego poglądy a nie jego samego jako takiego.To znaczy,że to nie on to powiedział,zrobił itd,itp.Mam prawo kogoś nie lubić,nawet nienawidzić!Właśnie za jego poglądy!Jak ktoś mi go każe lekceważyć,to nieświadomie(mam wiarę) zezwala mi na prawo samosądu(w dupę kopnąć,bądż zabić..?!) w końcu to przypadek nie człowiek...Przypadkowo coś powiedział(idiota?).jesteśmy jako ludzie bardzo silni,ale z osobna.Każdy powinien poczuć swoje człowieczeństwo,swój pierwowzór człowieka myślącego.Nie dajmy się manipulować za pomocą starych(masońskich,żydowskich?INNYCH... sposobów!)Nie ma przypadku i NIGDY Nie Było.W NAS jest siła i wszystko może się zdarzyć!Nie na wszystko będziemy jednak gotowi.Nie dajmy się jednak manipulować i zaglądajmy często do "wnętrza ziemi".

...ale tu głośno...

Co do zobaczenia bądź kupienia filmu - chciałbym dołączyć się do prośby o jakąś informację.

O proszę. Znalazłem. Niestety, nie do kupienia.

Przypadek ma tu pewne znaczenie, ale nie aż tak wielkie. Zwyciężyło piękne Niemieckie serce i wola przeżycia tej dzielnej dziewczyny. To wszystko razem składa się na tzw. cud.