Film z repertuaru czerwca 1972r. Cieszył się w Polsce bardzo dużym powodzeniem. Był też swoistym rekordzistą, ulubionym filmem kin, gdyż przez rok od premiery osiągnął największą liczbę wyświetlanych seansów na jedną kopię ze wszystkich filmów wprowadzonych do kin w roku 1972, pokonując w takiej kategorii m. in. "Love story", "Wielka włóczęga", "Był sobie łajdak", "Człowiek orkiestra" czy "Bullitt". W/g Film nr 26 z 1974r. str. 2 Co lubią kina?