To co zrobił było bardzo ważne dla całej ludzkości. A w obecnej sytuacji niezwykle ważne jest dla polaków. Nie ma w tym nic złego, że ludzie dowiadują się o przekrętach Wielkiego Brata po czym idą do pracy. Gdyby robili inaczej mięlibyśmy stada psycholi na ulicach. Chodzi tylko o to, żeby wiedzieć – mieć pełną świadomość, że kiedy przyjdzie byle kurdupel, albo inny Macierewicz i powie ci, że najlepsza śmierć to śmieć za kraj i że kiedy ci mówi idź i zabijaj – zastanów się, kto i po co to do ciebie mówi. Toczy się teraz w Europie wielka bitwa między mocarstwami i każdy średnio rozgarnięty człowiek rozumie, że to nie na wchodzie należy szukać wroga, ale z drugiej strony. Dzisiaj media karmią nas imperializmem Putina, podczas gdy nawet dziecko wie, kto ma dzisiaj największe i wciąż powiększane imperium. I to jest imperium zła. Bo żadne inne nie odpowiada za tyle cywilnych ofiar we współczesnej historii. No i teraz jest taki sobie polski żołnierz, któremu mówi się, że w Afganistanie, Iraku, Libii, Syrii wprowadza się pokój. Idzie i bezrefleksyjnie zabija. Snowden odkłamuje mit o kraju, który powstał na holokauście milionów Indian, niewolnictwie setek milionów i wojnach, które przynosiły tylko śmierć i zniszczenie. Prawdopodobnie po tym filmie wyjdzie się i zapomni jak z klozetu. Ale kto wie, może kiedy przyjdzie twój dzieciak i powie, ze chce być żołnierzem przypomni ci się historia człowieka, który pokazał, że potwory czają się w pięknych rzeczach, wybijesz mu te głupie pomysły z głowy.

trudno to lepiej ująć , moje wielkie uznanie oraz szacunek za Twoją wypowiedź

da da, haraszo. wot maładjec

Ładnie powiedziane. Gratuluję rozwiniętej świadomości. Małą jej część Ty jak i ja zawdzięczamy Snowdenowi... Kropla drąży skałę.

w dużej części się zgadzam ale z tym kurduplem i Macierewiczem a czemu nie Jaruzelskim który służył moskwie wysłał wojsko polskie na ulicy przeciwko polakom kurdupla przyrównują do Erdogana ale to Jaruzelskim do niego najbliżej z jednej strony się odkłamuje a w drugą zakłamuje i tak człowiek dalej otępiony, Snowden jest super a już np Jack Strong zdrajca a przecież tez zdradził podobne tajemnice. Taki jest świat, imperia będą tak robiły i robiły tak już od czasów imperium rzymskiego i jeszcze wcześniej zmieniła się tylko technika, możliwości i układ sił po rozpadzie związku radzieckiego a wybiciu się ChRL. ale nie zapomnijmy ze 85-100ml Masowe zbrodnie komunistyczne. dzisiaj przy globalizacji niema już ani dobrego zachodu ani dobrego wschodu. jest wielka walka o wpływy. mówi się ze co robią w syrij ale nie tylko usa i rosja tez tam morduje. powiem tak niestety w dużej części taka ludzka natura władza uzależnia, co zrobili europejczycy z afryką?? może wiesz coś o ludobójstwie w belgijskim kongo, 10ml osób itp itc jest wiele zapomnianych ludobójstw tak jak holokaust Indian, większość afryki mają bogate złoża diamenty złoto ropę a bieda mordy jak w Ruandzie a zagraniczne spółki na tym korzystają a światowe banki każą się zadłużać tak im pomagają, świat nie jest czarno biały elita rządzi światem A TO banki, FED itp

Sorry że zabawię się w Miodka, ale skrót ml znaczy mililitr i naprawdę miałem problem z interpretacja tego co napisałeś. Srał pies małe litery, pewnie pisałeś z telefonu, więc wybaczam bo wiem że zmiana wielkości liter utrudnia szybkie pisanie, ale te mililitry i brak przecinków, to się naprawdę koszmarnie czyta i lepiej gdybyś nie napisał nic, w ogóle.
Trochę szacunku dla tych, którzy muszą to potem czytać.

Polscy żołnierze latają do Afganistanu bo dostają za to niezłą kasę. Nikt ich tam siłą nie wysyła. A jak będzie jakikolwiek konflikt zbrojny kiedy nakażą mobilizację to nic ci nie da świadomość, że zabijasz w imię cudzych wartości bo jeśli nie będziesz robił tego co ci każe oficer to pójdziesz pod sąd wojenny i do rozwałki.

Nikt ich siłą nie wysyła, ale na żołnierzach na różne sposoby wywierana jest presja, od sugerowania że nie masz jaj, przez wmawianie że przeżyjesz świetną przygodę, wypełnioną adrenaliną, po kuszenie pieniędzmi i innymi dobrami materialnymi.

To w dalszym ciągu znaczy, że nikt ich siłą nie wysyła. A to, że stosuje się zachętę w postaci kasy, przygody, adrenaliny czy nie posądzenia o brak jaj to chyba całkiem normalne i zdrowe.

Ale trzeba być bardzo asertywnym, żeby odmówić, a presja jest bardzo duża. Nie wiem czy Ty w wojsku byłeś, ja owszem i wiem jak to może wyglądać. Władze muszą się wywiązać ze zobowiązania danego "sojusznikom", wiec zasada że jadą tylko chętni, to ściema. Ciekawe co by zrobili gdyby chętnych nie było i do tysiąc osobowego kontyngentu zgłosiłoby się np. pięciuset żołnierzy, albo dwustu?

Byłeś w wojsku i nie ciągnęło cię na wojnę!? To co z ciebie za żołnierz!? Gdzie imperatyw zabijania!? No chyba, że jesteś z nowego rozdania ciamciaków, którzy idą do woja jedynie dlatego, że szybko można pójść na emeryturę.

Byłem, bo żyłem w czasach gdy każdy szedł do wojska i przeżyłem kilka mobilizacji "politycznych". Na wojnę do obcego kraju bym nie pojechał.
A ty, jak widać, nadawałbyś się na agitatora.
PS
Nowe rozdanie ciamciaków to są właśnie ci, którzy w wojsku nie byli. Nie mówię dwa lata, ale pół roku twardej szkoły życia przydałoby się każdemu facetowi.

Oczywiście w pełni popieram, że każdy mężczyzna powinien być chociaż rok w wojsku. Bez mamusi, bez tatusia. To szkoła życia, którą znają tylko ci co to przeszli. Dzisiaj, w związku z brakiem obowiązku służby, wychowujemy tabuny ciamciaków, które mając w rękach AK 47 nie wiedzieliby którą stroną się celuje. Z drugiej strony to fajny podział - do woja idą ci co lubią napierdalać a reszta pracuje i płaci podatki na żołnierzy aby ich za to chronili. Dlatego też uważam, że w dobie zawodowego wojska nie ma co się ceregielić z żołnierzami - to są tylko ludzie, którzy przyszli tu dobrowolnie. Więc nie ma co się rozczulać nad chłopem, że dowództwo wywiera presję aby pojechał na misję. To nie dziewczynka z działu marketingu. Żołnierz ma mieć jaja i jak ktoś wywiera presję a on nie chce się jej poddać to ma się przeciwstawić. A jeśli się boi to niech zmieni zawód. Bo na ch..uj nam żołnierze, którzy zamiast nas bronić to będą srali w gacie na myśl o presji przełożonych.

usunąc bez sensu sie kłócić

Tak, tylko przed kim chronią podatników żołnierze? Przed innymi żołnierzami. Widać już, dokąd moja myśl zmierza? ;)

Nie wiem co chcesz podkreślić i jaki efekt chcesz osiągnąć. Musisz podpowiedzieć ;-)

Dziekuje Ci za Twoj wpis

Twój komentarz bardzo źle się zestarzał

Trudno uwierzyć, że ktoś może takie idiotyzmy pisać na serio (jeśli jesteś piszącym dla jaj trollem, który wkręca innych głupków, to przepraszam).

Oczywiście, historia USA nie jest usłana płatkami róż, ale historia żadnego kraju taka nie jest .

Argument podstawowy i wystarczający. To do USA przez pokolenia emigrowały i nadal emigrują masy ludzi, głównie biedaków, widząc tam swoją nadzieję na lepsze życie. Natomiast z Rosji od pokoleń zawsze uciekał, kto mógł, a często ludzi trzymano tam jak w więzieniu, żeby nie uciekli prawie wszyscy.

ciekawe co trzeba mieć w głowie, żeby o ruskim szpiegu napisać, że "poświęcił swoją wolność dla ogółu"? stawiam na błoto

Jest to dla mnie wręcz fascynujące. Snowden to taka mierna kopia Kima Philby czy Juliusa Rosenberga. Ewidentnie kradł dane wywiadowcze a sprawa z inwigilacją obywateli to tylko dym w oczy. Nie wiem jak prostego szpiega i małego zdrajcę można wynosić na ołtarze.

Masz jakieś info o jego rusyfikacji? Z tego co wiem jest w pełni amerykanem, a jego wyciek potwierdził tylko to co każdy przeciętny człowiek podejrzewał - inwiligacja absolutna, a USA nie jest wielkim bohaterem. Twardy dowód na to co powinno być oczywiste.

Hmmm... a znasz jakiś kraj gdzie NIE ma inwigilacji?? Kontroli internetu, służb specjalnych, kont bankowych trzepanych przez skarbówkę itd?? Może miłująca pokój i demokrację Rosja?? Ta sama do której prysnął dzielny Snowden??

A jaki to ma związek z tym o czym mowie? Polska jest biedna i nie ma u nas żadnej inwigilacji, przynajmniej nie w takim stopniu jak u innych. To jest domena bogatszych państw. Inwigilacja jest wszedzie, wiec chyba dobrze ze ktos ja tak dosadnie udowodnil, skoro najwieksze korporacje swiata nie chca sie do niej przyznawac?

Sam sobie przeczysz. Piszesz, że nie ma inwigilacji w Polsce, ponieważ "jest biedna" :D
a potem piszesz, że "inwigilacja jest wszędzie". Zdecyduj się.

Chodziło mu o inwigilację prowadzoną przez polskie instytucje, taka jest bardzo szczątkowa . Amerykanie podsłuchują wszędzie i wszystkich, więc także w Polsce.

Wykorzystywanie Pegasusa przez Kamińskiego zdaje się świadczyć o czymś zgoła innym.

Tylko Pegazus to raczej drobne narzędzie które jest w rękach USA. Ponadto skąd wiesz że Pegazus poza celami politycznymi był faktycznie stosowany np. do weryfikacji swoich partnerów ?

Calkiem racjonalne postepowanie, USA cie goni za niewygodnosc to gdzie mozesz uciec? Zdrajca? A slepa wiernosc w swoj narod jest dobra? Nie dla obywateli swiata, niech sobie zdradza kogo popadnie, informacje sa najwazniejsze.

Zdrajcę czego? Zdrajcę idei by szykować przewroty i wojny w odległych państwach pod przykrywką "wprowadzania pokoju" lub "demokratyzowania", krachy ekonomiczne i Bóg wie co jeszcze. Dorośnij. Nie ma większego terrorysty i szkodnika niż rząd US oraz Izraela.

Są gorsi terroryści: agentura Watykanu, grupa Bilderberg, masoni, Marsjanie i imperium Nibiru. Acha, na końcu jest imperator Palpatine, trochę osłabiony po locie na dno Gwiazdy Śmierci więc narazie musi wysługiwać się USA i Izraelem.

Koleszko, USA jak kazde inne imperium w historii naszego swiata chce sie utrzymac na topie. Dla nich korzystne jest infiltrowanie swiata i inicjowanie konfliktow, praktycznie każde dominujace panstwo w przeszlosci przed swoim upadkiem toczylo wojny. Chiny maja juz lepsza ekonomie od stanow, w przeciagu 10 lat ja zdubluja. Najwieksza sila stanow w tym momencie to technologia militarna. Zarciki sa fajne, ale jeszcze smieszniejsi sa ludzie uwazajacy stany za bohaterow swiata.

Ale tak tak, to rosjanie sa agresywni. Co z tego, ze najbardziej agresywne panstwo militarnie to bylo zawsze USA. Rosja jest lagodniutka i sie prawie nie wychyla, nie liczac swoich regionalnych konfliktow i sprzedawania broni.

wot, pożyteczni idioci (albo i nie tacy idioci, a jedynie takich udający) bredzący o pokojowo nastawionej Rosji i agresywnych Stanach Zjednoczonych. oczywiście jeszcze Izrael, bo propaganda ma trafiać szeroko, więc antysemici też mile widziani :)))

napaść na Gruzję? napaść na Ukrainę i aneksja Krymu? eeee, to tylko lokalne konflikty. Rosja jest łagodniutka. testowanie NATO na Bałtyku, Morzu Północnym? Rosja jest łagodniutka. Morderstwa dziennikarzy? Rosja jest łagodniutka.

Ale USA? Inwigilują! to zamach na wolność! W Rosji nie inwigilują i jest wolność taka, że aż ludzie z Zachodu chcą tam spie...ć. Masowo.

Przecież napisałem "nie licząc regionalnych konfliktów" Rosja nie interesowala sie wschodem prawie w ogole do niedawna. Rosja JEST łagodniutka w porównaniu do Twoich superbohaterow, stanow zjednoczonych - nie bez powodu maja najwieksza sile militarna na swiecie - która wykorzystują cały czas od drugiej wojny światowej, rosja to pikus w porownaniu do ich historii militarnej z ostatnich 100 lat. Bazy wojskowe na calym globie, calkowicie zdominowana droga morska to tez teorie spiskowe? Blagam, niech ktos kto sie wypowiada na takie tematy ma jakies pojecie o czyms. Wszedzie inwilguja, ale to stany nadal wciskaja kit po tylu ujawnionych faktach. Antysemici - o tak, kolejne bzdury. Fakt faktem, ze zydzi sa najbardziej wplywowymi ludzmi swiata, jesli nie znasz rodziny Rotschild, dla przykladu, to bardzo mi przykro. Bankierzy to piekne dobre duszyczki, wcale nie najbardziej greedy istoty wszechswiata, prawda?

Stany nie są żadnym bohaterem, ale oczywiście jest mi do nich bliżej, ponieważ z ich strony nic Polsce nie grozi, w odróżnieniu od Rosji, która przegrała na szczęście zimną wojnę. Poczytaj czym ona była i dokąd wysyłano wojska sowieckie (tylko nie bredź, że ZSRS, to nie Rosja), zanim znów będziesz mieć ochotę bredzić o Stanach, które od II wojny światowej wykorzystują swoją siłę militarną. Tyle, że po jej przegraniu kacapy musiały podkulić ogon i wrócić do swojej budy, na czym skorzystały dziesiątki narodów, uwalniając się spod jej jarzma.

Rosja z tą porażką się nie pogodziła i, choć gospodarczo to kolos na glinianych nogach, odbudowuje siłę militarną, bo to jedyne co te mongoły potrafią - napadać i zniewalać. No i jeszcze jedno, w czym są mistrzami - szpiegostwo i wszelkiego rodzaju agentury wpływu. Bo, choć sami Rosjanie mogą wg rządzących nimi żreć gruz, to samo państwo ma z zewnątrz wyglądać na co najmniej takie samo jak inne. I stąd Snowdeny inne skur...syny, dzięki którym mogą funkcjonować pożyteczni idioci (lub też tylko takich udający), którzy twierdzą, że tak samo, a może nawet bardziej złym państwem są Stany i cały Zachód.

Teraz ktore panstwa najbardziej beda korzystac w przyszlych latach ze swoich militarii, oczywiscie Rosja i Stany. Chiny, które zdublują amerykanska gospodarke za pare lat, a nie zapowiada sie na wybuch ekonomiczny na zachodzie. Ktos sie dziwi czemu stany przesuwaja swoje wojska w glab europy? Jedyne co im pozostaje to technologia militarna, wcale nie czuja blikosci z Polska, jestesmy dla nich swietnym punktem strategicznym i niewiele wiecej, nie mozna im sie dziwic. Obama byl na zywca zlapany w 2012 na dogadywaniu sie z Putinem w sprawie obrony przeciwatomowej. Nie bylbym taki pewien co do niewinności Stanow. Pare baz militarnych w europie wschodniej nie robi roznicy jesli mialaby ruszyc ogromna rosyjska ofensywa, a prowokacje tego typu ulatwiaja czerwone flagi - a 40 milionowa armia bedzie Polska. Znowu - swietnie zagranie, nigdy nie tocza wojen u siebie, to europa sie zapadnie. Rosja nam nie grozila, wiedza ze to bez sensu, ukraina to zupelnie inny temat i lata konfliktów. Na ironie pierwszy raz od wielu lat jestesmy w najbardziej niebezpiecznym polozeniu, a jeszcze niedawno Clintonowa zapowiadala ze bedzie walczyc z Rosja i zamknie powietrze w Syrii. Niesamowite. Snowden to jest przeciez pikus, on jedynie wyjawil nieswiadomemu spoleczenstwu to co jest oczywiste - a i tak juz nikogo to nie obchodzi. Ludzie zyja ze swiadomoscia zlego panstwa i maja to gdzies.

Widzę, że na historii znasz się tak samo jak Twój rozmówca. Rosja (a właściwie ówczesny ZSRR) przegrała II Wojnę Światową? Śmiała teoria. Zwłaszcza, że ta "przegrana" oznaczała rozszerzenie swej strefy wpływów na państwa satelickie na kolejne czterdzieści lat.

Przeczytałem waszą dyskusję i muszę stwierdzić, że wygląda jak pyskówka dwóch pryszczatych leszczy z gimby. "Chodź pogadamy o sytuacji na świecie! Wiem lepiej bo przeczytałem streszczenie rozdziału podręcznika od histy!!!11!!!!!!111!"

Nie wspominałem nic o przegranej Rosji, ale jesli mam sie odniesc to imo troche bardziej Stany wygraly, co nie znaczy ze reszta nie miala korzyscii. Kolega wspominał o przegraniu zimnej wojny. Pyskówka dwóch pryszczatych leszczy z gimby - gdzie ta pyskówka znowu? Nie uznaje czystosci dyskusji i braku "fajnych" określeń z nimi związanych, dopóki sa serwowane argumenty, a nie retoryka, ale póki co ty najbardziej najechałeś, z nas trzech, wiec stosuj się do własnej etyki dyskusyjnej ;) Całkowicie zdominowana droga morska oznacza to, ze maja bazy morskie(i nie tylko)na całym globie - w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii. Nie ma drugiego takiego państwa, które rozsiewa swoje militaria równie często co Stany, no możne poza państwem islamskim. Nowy szlak handlowy Chinski idący przez lad jest po części strategicznym podejściem do tej sprawy.

Bazy morskie powiadasz. Może takie jak w "Wodnym Świecie" w którym grał Kevin Costner w '95 ;]?

Dominacja Wlk. Brytanii na wodach jest efektem porozumień zawartych tuż po WWII.

Argument w stylu "Nie ma drugiego takiego państwa, które rozsiewa swoje militaria równie często co Stany, no możne poza państwem islamskim" rozwalił mnie na łopatki :D

Państwo Islamskie, potocznie znane jako ISIS formalnie NIE JEST PAŃSTWEM, geniuszu.

Właśnie takie wnioski jak powyższy o świecie, oraz o naszym państwie ("Polska jest biedna" ???) utwierdza mnie w przekonaniu, że czytam rozmowę dzieci o sytuacji na świecie, której do końca nie ogarniają.

PS. Tekst o przegranej Rosji w WWII nie był kierowany do Ciebie. Jak się przyjrzysz to zobaczysz szarą linię nad moim postem - tam jest wyraźnie napisane, do kogo jest kierowana moja wiadomość. Pozdro.

Ojej, co za trigger. Państwo islamskie to oczywisty żart, wiec ciesze się ze rozwalił Cie na łopatki. Troche dystansu. Na ironie, znowu wychodzisz na największego dzieciaka z nas trzech ;)

W europie czy azji, obok Japonii czy tez w Zatoce Perskiej masz bazy marynarki Stanow Zjednoczonych, które maja zasięg do wielu państw. Twoje docinki bylyby sto razy lepsze, gdyby byly poparte jakimiś argumentami. Znowu, przypomnij mi o ktorejs bazie poteznej militarnej Wielkiej Brytanii, bo to jest twoja jedyna produktywna wypowiedz.

Na żaden z moich argumentów nie odpowiedziałeś merytorycznie, moim wnioskiem będzie to, ze po prostu nie masz nic do powiedzenia poza używaniem najprostszej możliwej retoryki, po co wiec wcinasz się dorosłym w zdanie?


tylko prosze, nie obraz sie i nie wyzywaj znowu od gowniarzy z gimnazjum, moje serduszko nie wytrzyma :(

W czym leży potęga marynarki UK? To nie było prawdziwe tak 100 lat temu? Stany zjednoczone maja więcej lotniskowców niż cały świat razem, ich pojemność jest dwa razy większa od pojemności rosyjskiej, łącznie statków maja najwięcej na świecie, nie wspominając już o dominacji atomowej w łodziach podwodnych.

Skaczesz po tematach jak dziecko z ADHD. Rozmawiamy o porównaniu sił na morzu - ty piszesz o bazach w Europie (bo tak wygląda poprawny zapis) lub Azji (ten sam przykład) - jak to się ma do omawianej przez nas kwestii?

W Twoim rozumowaniu o przewadze na morzu decydują lotniskowce. Jakby Ci to powiedzieć... nie? Procedura odpalenia jednego odrzutowca, nawet podczas ćwiczeń, to czas liczony w minutach, a mówimy tutaj o JEDNEJ maszynie. Myślisz, że z takim tempem lotniskowiec (nie ważne jak duży), poradzi sobie z nadciągającą grupą niszczycieli?

Napisałem Ci wyraźnie, że układ w którym pozostałe państwa uznają dominację Brytoli na morzach pod względem militarnym obowiązuje od zakończenia WWII - od 71 lat. Dlaczego więc wyjeżdżasz z argumentem, czy "to nie było prawdziwe tak 100 lat temu?"

Argument o przewadze atomowych okrętów podwodnych jest oparty o oficjalne informacje. Tak się składa, że Rosja starym zwyczajem nie kwapi się do ujawniania całego arsenału, który ma w swym posiadaniu. Ponadto raporty składane przez stronę rosyjską w tym temacie mają tyle niedomówień, że tylko ignorant stwierdzi na ich podstawie, że "skoro nie wiadomo ile Ruscy mają atomowych łodzi, to Amerykanie mają ich więcej"

"Procedura odpalenia jednego odrzutowca, nawet podczas ćwiczeń, to czas liczony w minutach, a mówimy tutaj o JEDNEJ maszynie. Myślisz, że z takim tempem lotniskowiec (nie ważne jak duży), poradzi sobie z nadciągającą grupą niszczycieli?"

Juz widze ten scenariusz wojenny, amerykanie wysylaja lotniskowce naprzeciw poteznym niszczycielom brytyjskim, bez zadnego wsparcia. Niszczycieli tez maja wiecej btw.


"Napisałem Ci wyraźnie, że układ w którym pozostałe państwa uznają dominację Brytoli na morzach pod względem militarnym obowiązuje od zakończenia WWII - od 71 lat. Dlaczego więc wyjeżdżasz z argumentem, czy "to nie było prawdziwe tak 100 lat temu?"

dlatego ze w dzisiejszych czasach jest to kompletnie nieaktualne, a flota UK jest nieznacząca silą w porównaniu do stanow

"Skaczesz po tematach jak dziecko z ADHD. Rozmawiamy o porównaniu sił na morzu - ty piszesz o bazach w Europie (bo tak wygląda poprawny zapis) lub Azji (ten sam przykład) - jak to się ma do omawianej przez nas kwestii?"

Problemy z łączeniem wątków widzę. Mowa o rozsiewaniu wojska na świecie była od poczatku przeze mnie omawiana, wyżej smieszkujesz sobie o moim dorodnym zarcie z panstwem islamskim, po tym jak pisalem o rozsiewaniu wojsk gdzie sie da, wiec to byla oczywista kontynuacja, temat poteznego Royal navy mnie troche bawi i nigdy nie bylo moim zamiarem dyskutowanie o tym za bardzo. Lotniskowce sa najpotezniejsza bronia na wodzie(i w powietrzu :PPP) a jesli mowisz o niszczycielach, to stany maja ich bodajze 60, lacznie aktywnych statkow 400+, w porownaniu do 100 brytyjskich. Jesli nie widzisz ogromnej przewagi w posiadaniu lotniskowcow to prawdopodobnie nie wiesz zbyt wiele albo jestes fanatykiem UK army, a moja wzmianka o potedze atomowej stanow tez byla w kontekscie porownania do UK. Oczywiscie Rosja nie odbiega w tym od stanow albo jest lepsza.

Einshaew, wracaj na forum Walking Dead, bo tu niestety się ośmieszasz. Dwaj pozostali członkowie dyskusji, piszą przynajmniej merytorycznie, i można się z nimi zgadzać, bądź nie a Ty... tania pyskówka, osobiste docinki, zupełnie jak owe dzieci, o których wspominasz.

Co oznacza "całkowicie zdominowana droga morska"?

Masz na myśli dominację na morzach? Jeśli tak, to muszę wyprowadzić Cię z błędu. Tak się składa, że największą flotą na świecie dysponuje Królestwo Wielkiej Brytanii, a nie USA :)

jak już kogoś chcesz wyprowadzić z błędu to upewnij sie ze sam się nie mylisz Królewska Marynarka Wojenna może kiedyś była największa teraz nie jest ani pierwsza ani druga w top 5 też jej nie znajdziesz maja ledwo 60 okrętów może i nowoczesnych ale to i tak 5 krotnie mniej niż USA. dane z 2014r nie wiem skąd ty masz takie informacje orle ale sa nie prawdziwe

Taaa Rosji tylko pouścić to najpierw zaczęli by od odbudowy swojego dawnego ZSRR a poźniej poszliby dalej.

*popuścić