W Niemczech jest wiele szkół nazwanych imieniem Sophie Scholl lub białej róży, najgorsze że nowa generacja "Niemców" nawet nie wie kim była i co zrobiła, kiedyś była wystawa w niemieckiej szkole ze zdjęciami miasta z 1940 roku, wszytkie swastyki były zakryte, Niemcy lubią uciekać od odpowiedzialności.