Temat znam całkiem nieźle z różnych publikacji, jednak nawet wtedy zobaczenie tego w jednym dokumencie robi naprawdę potężne wrażenie. Warto promować takie filmy pośród osób nie znających tematu, może dzięki temu w przyszłości mniej byłoby zdurniałych fascynatów Leninem, Stalinem, Che czy nawet pośrednio obecnym carem na Kremlu, mającym na rękach po prostu trochę mniej ofiar od swoich 'wielkich" poprzedników tutaj ukazanych.
Szczerze polecam!