Fabuła to klasyka. Potwór powstały w wyniku wycieku nuklearny zanieczyszczeń sieje spustoszenie. Czy cokolwiek wyróżnia ten film spośród masy innych, podobnych mu gatunkowo? Nie. Jest on do bólu przeciętny, nie nudzi i nie zachwyca, po prostu jest. Najważniejszy punkt programu, czyli potwór, wygląda znośnie, choć sztucznie. Jest go wystarczająco na ekranie, choć żadne z zabójstw nie jest efektowne ani krwawe. Ot, taka nieciekawa ciekawostka. Ode mnie 4/10