Słabe, bardzo słabe. Podróżuje se ciołek po Europie w żałobie po Antosiu. Z mierną podróbą Mary Jane. Zresztą, ma na imię "Michelle". Nigdy by nie dostała roli, bo jest mierna i fatalna. Ale jest gwiazdką Myszki Miki... No nie. Zresztą, Holland też tyczka przy Tobeym i Andrew.
Plusy
+efekty
+plenery
+Gyllenhaal i Jackson
Minusy
-Scenariusz
-Holland i Coleman
-Tradycyjny dla tych dzieł klimat, dla 10-latków i mierne suchary.
4/10
To jak w końcu, 4/10 czy 1/10? xD
Nie wiem co trzeba mieć w głowie i jakie podejście do granych postaci by pisać, że tamta 2 ( Tobey Maguire i Andrew Garfield) była lepsza od Hollanda. Ani wizualnie ani z charakterystyki właśnie oni nie umywają się do Toma, nie mówiąc już o grze aktorskiej, gdzie również jest na wyższym poziomie
Dokładnie. Maguire jeszcze można zrozumieć, ale ten drewniak Garfield? xD To absolutnie najgorszy z najgorszych odtwórców Petera Parkera. Nieśmieszny, nudny i wyprany z emocji.
To właśnie Maguire był 'drewniakiem", Garfield był świetny ale Tom jest jeszcze lepszy ;P
Ale de facto Maguire byl zdecydowanie lepszym Spajdkiem. To wlasnie mlody Holland ani z charakterystyki, nie mowiac juz o grze aktorskiej, nie umywa sie do pierwszych dwoch spajdkow.
Czemu uważasz, że Holland z charakterystyki się nie umywa? Moim zdaniem jest to najlepszy Spidey ze wszystkich dotychczasowych. Wreszcie nastolatka gra prawie nastolatek, a nie 30-letni goście. Poza tym, pajączek jest właśnie taki jak powinien być, zachowuje się jak nastolatek, jest trochę ciapowaty. Do tego jego niewyparzony języki żarty często nie na miejscu, są świetne. dokładnie tak jak go pamiętam z komiksów.
Nie jest jak ja Maguire smutnym 30 latkiem, czy jak Garfield, który gra raczej nie poczciwego chłopaczka ze szkoły średniej, tylko raczej przypomina przebojowego gościa, który zamiast być geekiem i kujonem mógłby być gwiazdą szkolną.
Od razu zaznaczam, że nie pamiętam dobrze serii Amazing spider man, którą prawdopodobnie ludzie, którzy narzekają, że Spidey taki nie był mają na myśli.