Hahaha, odezwał się widzę znaffca.
Odpowiadając na Twoje przemyślenia: W dzisiejszych czasach Queens jako dzielnica jest jednym z najbardziej zróżnicowanych etnicznie miejsc na Ziemi. Do szkół wspólnie chodzą dzieci wielu ras i to akurat zostało bardzo dobrze przedstawione w filmie. I przepraszam bardzo, ale jest już w komiksach, nazywa się Miles Morales i ma ogromnie wielu fanów. Bo na szczęście świat wygląda nieco inaczej niż sobie paru polaczków wymarzyło. Zastanawiające jak bardzo zbliżamy się do ideologii III Rzeszy mając kompletnie gdzieś osoby o innym kolorze skóry, lub innej orientacji, wynosząc na piedestał NAJLEPSZĄ oczywiście rasę białą.

Po pierwsze kolego nie obrażaj mnie nazywając mnie znaffcą... Jestem daleki od rasizmu i dyskryminacji jakiejkolwiek rasy czy osób o innym pochodzeniu etnicznym itd. Ale strasznie mnie wk*&(( polityczna poprawność Amerykanów, którzy za wszelką cenę chcą się przypodobać różnym mniejszością i robią z siebie moim zdaniem bałwanów dochodząc do takich absurdów jak w tym filmie. Ciotka May - gorąca 40tka, Mary Jane - jakaś mulatka zamiast rudowłosej MJ, Liz - kolejna czarna kobieta i Flash - znowu jakiś hindus,, trochę tych komiksów przeczytałem i takie zamiany to dla mnie głupota i niepotrzebna zmiana pierwotnej wersji, na którą nie mam ochoty....

No mi gorąca 40 Ciotka May nie przeszkadzała ;) Już w komiksach ta postać od wielu lat jest odmładzana. Bo tak to wygląda w dzisiejszych czasach. Opiekunowie mają się interesować pasjami swoich podopiecznych, starać się zrozumieć dzisiejszą młodzież. W jaki sposób 60 letnia babcia miałaby to zrobić?

Teraz do Flasha. W komiksach był to tępy osiłek który bił Petera w szkole. No i znowu - dzisiejsze czasy. Po pierwsze gość po pierwszej takiej akcji wyleciałby ze szkoły. Po drugie, spójrz na szkołę Petera? W jaki sposób tępy blond osiłek miałby się tam dostać? To jest szkoła dla naprawdę uzdolnionej młodzieży. A sam Flash z tępego osiłka zmienił się zdolnego, bogatego hejtera? Jak dla mnie to dość dobra aktualizacja.

Michelle. To że zachowali jej inicjały do samego końca, przy okazji totalnie zmieniając postać oznacza, że nie zamierzają robić z niej kopii z komiksu. Poza tym jej pierwsza komiksowa cecha czyli opór wobec systemu został zachowany. Poza tym jak ktoś
No i problem z kolorem Liz i Michelle... Czy nadal nie są one pięknymi dziewczynami?

Poprawność polityczna ma w zamierzeniu polegać na unikaniu w dyskursie publicznym stosowania obraźliwych słów i zwrotów oraz zastępowaniu ich wyrażeniami bardziej neutralnymi. Obejmuje również samoograniczanie w posługiwaniu się symbolami i określeniami, które potencjalnie mogłyby naruszać uczucia niektórych grup społecznych. - z wikipedii

Czy przedstawianie świata takim jakim dzisiaj jest, jest dla Ciebie aż tak bardzo nie do przyjęcia? Bo tak wygląda dziś Queens. Ciekaw jestem Twojej opinii po obejrzeniu filmu pt Black Panther, którego obsada będzie się niemal w całości składać z aktorów rasy czarnej.

Musimy pamiętać, że my żyjemy w Polsce. Przyznam się, że ja też złapałem się na zdziwieniu, kiedy okazało się że dziewczyna, która mu się podoba jest czarna. Ale przecież to USA, to kraj imigrantów, przecież dla nich to normalne że nie wszyscy są biali. Zresztą, co jest złego w zróżnicowaniu? Jeśli aż tak ci przeszkadzają osoby innej rasy, to sorry, wydajesz się być rasistą. Mi ta dziewczyna się podobała i nie widziałem w niej nic złego.

dajcie spokój już z tą ciocią... toż ona ma 52 lata a to, że tak wyglada to chyba tylko pogratulować :D

Queens jest prawdopodobnie najbardziej zróżnicowana etnicznie dzielnicą na świecie. Jest też (to oficjalne) najbardziej zróżnicowaną etnicznie "county-equivalent" w USA. Bardzie zróżnicowana może być chyba tylko siedziba ONZ :)