PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659676}
7,2 158 229
ocen
7,2 10 1 158229
7,2 34
oceny krytyków
Spider Man: Homecoming
powrót do forum filmu Spider-Man: Homecoming

Raimi pewnie się cieszy.

użytkownik usunięty

To właśnie on powinien się najbardziej cieszyć, bo jego trylogia, która była wyśmienita, otworzyła drogę do powstania tej produkcji, i to jego trylogia, przebiła się przez masę słabych super bohaterskich produkcji takich jak: Elektra, Daredevil, czy Batman i Robin, a na potwierdzenie tych słów, wystarczy spojrzeć na czwartą i piątą produkcję, kiedy Raimi postanowił skończyć na trylogii, to właśnie wtedy dostaliśmy dwie najgorsze części o człowieku pająku, które miejsca na podium długo nie oddadzą, bo w końcu teraz prawa ma Marvel, więc to on tutaj rozdaje karty. Kiedyś chciałbym zobaczyć Raimiego, jak współpracuje z Marvelem, ale zadowolę się może drugą częścią Armii Ciemności, albo Martwym Złem 3, ale to tylko marzenia.

Toż ta "4 i 5" część nie ma nic wspólnego z trylogią Raimiego i o ile dobrze wiem to Raimi miał pomysł na kolejne części, ale Sony chciało czegoś innego więc Raimi ich olał (i bardzo dobrze) Nie wydaje mi się, żeby jego trylogia była aż tak bardzo wyśmiewana. Wiadomo każdy miał bekę z 3 części, ale umówmy się - ona była okropna. Dwójka i jedynka były naprawdę dobra.

ocenił(a) film na 8

Bardzo przepraszam, ale szlaki przetarł Bryan Singer i jego dwie części serii "X-Men", które trylogie Raimiego zjadają na śniadanie.

użytkownik usunięty
lelen_lis

Pierwsza część była słaba, dwójka z lepszej strony się pokazała i dobrze Logan wypadł, ale to i tak nie uchroniło X-men'ów od porażki, w końcu SM2 miało lepsze efekty, w sumie to lepsze wszystko, i za to dostał Oskara, w sumie jestem ciekaw, czy przypadkiem to nie jest pierwszy Oskar po 2000r dla produkcji o super bohaterach, bo nigdzie więcej nie pamiętam, aby jakiś film o takiej tematyce, zgarnął tą statuetkę, a to już coś znaczy. Raimi po prostu był lepszy, miał pomysł i rozumiał postać, tylko trójka nie wypaliła, gdzie wpieprzano mu się w robotę, przez co mamy zje*anego Venoma, który nim nie jest, ale wątek z Sandman'em to perełka, i każdy to powie, a połączenie jego wspomnień z wydarzeniami z jedynki, w których on brał udział to geniusz, i tak naprawdę osobny film, który pewnie by nim był, gdyby nie dodano za dużo zbędnych postaci.

ocenił(a) film na 8

Pierwsza część "X-Men" nie była słaba, słaba to była pierwsza część "Spider Mana" Raimiego, na której się strasznie wynudziłem w kinie.

użytkownik usunięty
lelen_lis

Według ciebie owszem, według mnie familijny X-men 1 i nieco lepszy X-men 2 bez polotu, dlatego Logan dopiero z R'ką rzucił nieco światła na tą serię, poza tym słabo.

ocenił(a) film na 8

Familijny? To film Singera pokazał na serio i na poważnie pokazał z czym wiąże się na co dzień bycie Mutantem, obdarzonym niekiedy groźnymi nawet dla niego mocami i wykluczonym poza nawias społeczeństwa.

użytkownik usunięty
lelen_lis

Chodzi o sam fakt, że nie uświadczysz w nim krwi, i podobnych brutalnych elementów. W dwójce to poprawiono dzięki czemu Wolverine stał się postacią prawie jak w Loganie, dlatego podkreśliłem fakt, ze jedynka jest familijna, a nie opowiada o losach mutantów, którzy niekiedy są antybohaterami, za to Spider-Man ma wszystkie elementy na miejscu, w końcu mamy jasno określoną postać, a w X-menach tego brakuje, że Wolverine jest na siłę przedstawiany jako superbohater, a nie anty jak Deadpool, czy inni, co spowodowało, że osobne losy Wolv'iego w Genezie i tym drugim (nie pamiętam nazwy) nie były najlepsze, a wręcz gorsze od Spider Man 3. Nowe części X-men też do najlepszych nie należą, a psują to wszystko postacie młodej Jean, młodej Mystique itp, a jedynymi jasnymi punktami są młodsze wersje magneto i Profesora X. Ostatnia część czyli Apocalypse to w ogóle porażka, którą ratuje QuickSilver, ale też nie urywa pośladów. Pozostaje czekać na przygody X-23, bo tutaj jest potencjał na coś w stylu Logana.

ocenił(a) film na 8
lelen_lis

Dokładnie taki jest pogląd.
X1 otworzyło furtkę na wszystkie nowej jakości filmy o superbohaterach. Zresztą to samo sądzą Amerykanie, twórcy komiksów. Lecąc 2 tygodnie temu do Waszyngtonu oglądałem w samolocie dokument na jakich fundamentach wyrosła potęga Marvelowych filmów.

Co do X2 to do dziś moim zdaniem podium filmów o superbohaterach. Same dialogi (przesłanie) przebijają niejeden infantylny film, do tego dochodzi dobra fabuła.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones