O to jest pytanie, jakie może zadawać se oglądając tego SOVa. Szczerzę wątpię w to, aby wiele osób wytrwało do momentu, gdy poznajemy odpowiedź na to pytanie, bo film nie jest łatwy do przełknięcia. Jak na SOVa ma niemalże zjadliwe aspekty techniczne, ale aktorstwo w a najlepszym wypadku śmieszy, fabułą jest i właściwie cały film jest daremny. Jakiś po*eb morduje pielęgniarki, mówiąc do nich "Linda" i tyle. Nie ma maski, nie ma maski, tylko brodę i ciemne okulary. W filmie nie ma gore ani żadnych atrakcji. Do kitu.
No ch*j ku*wa za*ebany, żeby mi nawet pie*dolonego "f*cka" kazali cenzurować? Pie*olone poprawne politycznie pi*dy, to im teraz poku*wiłem po złości ;]