"Tylko… co z tego wszystkiego wynika? Najnowszy film Małgośki Szumowskiej, określany
jest mianem „wnikliwego portretu kobiecej seksualności we wszystkich jej aspektach”[1] .
Tymczasem wydaje się to być nieprawdą; „Sponsoring” należy raczej do filmowego
odpowiednika „powieści inicjacyjnej” – a wiek głównej bohaterki niewielkie tu ma
znaczenie." więcej na: http://www.ksiazeizebrak.pl/node/1751