To miała być śmieszna komedia romantyczna, gdzie teściowa robi wszystko, aby jej syn nie ożenił się z swoją wybranką. Czy było to śmieszne? Nie. W filmie, użyto tzw amerykańskiego poczucia humoru, który nie każdy rozumie i nie każdego bawi.
Jennifer Lopez nie popisała się tutaj wielką grą aktorską, Jane Fonda była od niej lepsza, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje Wanda Sykes, która świetnie odegrała rolę agentki Violi.