polskie filmy z tego okresu, ale za dużo tu łamańców fabularnych i wręcz groteski. Ten szpieg, zachowujący się i wyglądający jak nierozgarnięty pracownik PGR-u, wspólpracujący z magazynierami, kierowcami, pielęgniarkami, fotografujący w czasie przerwy "na siusiu" kilka ciężarówek. Te poszukiwania szpiega z drewnianym jak zwykle Stanisławem Mikulskim w roli kontrwywiadowcy z MSW, to też materiał trochę komediowy. Atutem jest ładna Tyszkiewicz