Jeden wielki śmietnik , reklamy zapytań niedouczonych amatorów i odpowiedzi w stylu wygoogluj
sobie nieistotnych bzdur obelg próżnych sensacyjnych wiadomości o średnio interesujących
vipach sprzecznych informacji ,zamulania własnego czasu ...oglądania i słuchania tego co
wszyscy...czy ktoś ostatnio poszedł tak po prostu do biblioteki i wyciągnął książkę na chybił trafił
nie pytając kogoś o opinię ani polecanie czegokolwiek ...a ten fil to żenaaada....totalna...schemat
wypala mi mózg a w tych sztucznych uśmiechach aktorów widzę tylko ten sam uśmiech jednego
człowieka jakiejś szychy która ma biuro tuż pod napisem hoolywood...i tym samym właśnie
dodałem swój wpis do wielkiej czarodziejskiej księgi tajemniczego ,tajemniczej tajemniczych
...google...