Film byl superancki.Naprawde byl zakrecony na maxa.Efekty jak nie z tej ziemi.Najbardziej mi sie podobalo np.jak rakieta startowala to drobne kamyczki wlatywaly na mnie a potem tak jakby szkielko od okularow sie zbilo.Suuuuuuuuper Naprawde polecam od wieku 0 do 1000000000000000.Nadaje sie dla kazdego
Ekhm....
Spodziewałam się czegoś lepszego. Owszem, efekty niczego sobie (po za tym jestem ciekawa, jak w roli narratora sprawdził się Tom Cruise :)), ale treść.... po prostu nudna. W każdym razie dla mnie, zupełnego laika w technologii kosmicznej :)