"Stary, kocham Cię" to komedia pełna omyłek. Humor wynika tu przede
wszystkim z nieznajomości przez głównego bohatera otaczającego go świata.
Pete żyje jedynie pracą i wieczornym oglądaniem telewizji ze swoją
narzeczoną. Dlatego jego wyjście na świat zewnętrzny niesie za sobą masę
przezabawnych gagów. 7/10