PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=467340}

Stary, kocham cię

I Love You, Man
6,4 28 417
ocen
6,4 10 1 28417
6,3 9
ocen krytyków
Stary, kocham cię
powrót do forum filmu Stary, kocham cię

Humor z komedii dla kretynów (bąki, żygi, masturbacja, itp...). Do tego bunt inwestora giełdowego przez psie kupy (w naszym osranym kraju trudno doprawdy się z tego śmiać). Prosty sposób na karierę w biznesie (wystarczy zrobić parę bilbordów :-)). No i ten pomysł, aby kumpelstwo facetów przedstawić jak romantyczną miłość, zwieńczoną słodkimi przemowami w finale - nie wiem kogo to może przekonać, ale na pewno nie normalnego faceta. Chociaż film ma wysoką ocenę i duzo hurra recenzji, więc pewnie do wielu przemiawia. Jednak ostrzegam, że możecie się bardzo zawieść, jeśli to co powyżej to nie jest to co lubicie, więc ostrzegam.

ocenił(a) film na 8
Skylla

Jedyne z czym mogę się zgodzić w pierwszym zdaniu Twojego postu, to z tym, że rzygi były przesadzone. Ale! W komediach dla kretynów, bąk ma śmieszyć z założenia samym jego odgłosem i faktem, że zaistniał, natomiast tu mieliśmy do czynienia z inteligentną psychoanalizą oraz wyśmianiem obyczajowości i podrywaczy ściemniaczy, co w dodatku ozdobiła elokwentna a zarazem dude'owska konwersacja. No majstersztyk! I praktycznie to samo tyczy się masturbacji. Widziałeś, żeby ktoś się tam masturbował? No nie widziałeś. Ale za to zobaczyłeś, że nawet o tym można na luzie i z humorem pogadać.

W filmie nie chodzi o sam fakt istnienia billboardów, tylko o ich zawartość merytoryczną, która była odważna i prześmiewcza. Stąd zapewne jej sukces.

To, że Ciebie takie ujęcie męskiej przyjaźni nie urzekło, nie znaczy, że jesteś normalnym facetem, a już tym bardziej, że ktoś kogo urzekło nie jest. Kwestia gustu. Widzisz, ten film był głównie o męskiej przyjaźni, zatem swoiste uwznioślenie tejże jednocześnie wzmacnia przekaz, czyni całość lekko absurdalną i pozwala na to spojrzeć z zupełnie nowej, niespodziewanej perspektywy.

I ja również ostrzegam: jeśli jesteście pruderyjni i obruszacie się na samo brzmienie sylaby 'mas', to faktycznie nie jest film dla was, gdyż dla kumpli nie ma tematów tabu.

ocenił(a) film na 5
Skylla

Zgadzam się całkowicie z "kuzoku".

Jak dla mnie film naprawdę trzymał poziom, nie był strasznie śmieszny, ale
momentami potrafił rozbawić (jak dla mnie toast podczas przyjęcia
zaręczynowego wymiatał, prześmiewczy i zarazem nowatorski pomysł, bardzo
trafiony).
Trochę sceptycznie podchodziłem do niego po obejrzeniu ostatnich wyczynów
tych twórców (szczególnie Forgetting Sarah Marshall, który był tragiczny,
oczywiście to tylko moja opinia), ale tym razem trafili w sedno.

Polecam serdecznie - sympatyczny, śmieszny i momentami faktycznie całkiem
inteligentny film

Ode mnie mocne 7/10

ocenił(a) film na 5
Skylla

Przepraszam stary. Miało być "kizoku" a nie "kuzoku" :)

ocenił(a) film na 5
Skylla

Przepraszam stary. Miało być "kizoku" a nie "kuzoku" :)

ocenił(a) film na 1
Skylla

zgadzam sie w 101%
ten film to słabizna

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones