ale w życiu nie widziałem durniejszego opisu... w sensie nie, że autor opisu dał ciała, ale opis scenariusza jest sam w sobie durny. koleś szuka kumpla, bo nigdy nie miał żadnego? co za bzdury ja pierdole. w dodatku paul rudd mnie wkurza, na sile gra w durnych komediach albo o sexie albo romantycznych rzygac sie chce, koles nie ma za grosz smaku