Początek fajny klimatyczny, alee film w zasadzie sam sobie go niszczy kontynuacją. Na początku dziewczynka przeżywa co jest ciekawym motywem co się z nią stanie i takie tam, ale od razu przeskakujemy do przodu + bardzo szybko dowiadujemy się, że jest duchem co troche psuje cały efekt jej przeżycia. Dodatkowo wyjaśnienie tej sceny flashbackami jest okropnie głupie, cały ten ładny plan załoga zebrana na parkiecie linka ich przecina aaa potem wchodzą ludzie z bronią i strzelają do wszystkich i zaczyna się ogólna rzeź a dziewczynka ginie pare minut później. Jak już ma być ta dziewczynka duch to mogłaby opowiedzieć jakąś smutniejszą historie dłuższą krycia się na statku znajdują jej szkielet gdzieś wciśnięty bo umarła z głodu albo coś, a nie początkowa scena upiorna ładna, biedna dziewczynka ledwo przeżyła, a minute potem umarła fajrant.