Miałam podobną sytuacje. Jako mała dziewczynka oglądałam to z tatą i strasznie się bałam i jak ostatnio ten film leciał na TVN tak strasznie polecałam go mojej koleżance. W końcu oglądałyśmy razem i cały czas się ze mnie śmiała że tak zachwalałam ten film. Do dzisiaj się ze mnie śmiejemy...

U mnie całą 'straszność' zepsuła właśnie przyjaciółka, która (kiedy było zbliżenie na linkę przecinającą pasażerów) stwierdziła wesoło "oo! truskawki!!!" Do dzisiaj mamy niezły ubaw :D

Też oglądałem jako dziecko i wtedy mi się podobał. Aktualnie 2 raz nie oglądałem. Zasłużone 7 za wspomnienia :D

aha

Scena z liną dobra :P nie wiem jak teraz ale kiedyś się jej bałem xd wgl tego filmu xd

Dokładnie, miałam tak samo! Właśnie obejrzałam to na TVN7 i zastanawiam się czemu kiedyś tak bałam się tego filmu ;D Szczególnie sceny z przepoławianiem ludzi na pół haha

Zgadzam się! Ja miałam dziewięć lat gdy to obejrzałam, ta scena z linami, jak dziewczynka tańczy z facetem, a potem bach, przeraziłam się ale teraz jako szesnastolatka - nudzi mnie to, nic specjalnego ale ogólnie film nie jest zły...

Noo w dzieciństwie wydawał się bardzo straszny, ostatnio sobie o nim przypomniałem i też obejrzałem i ... średni, ale i tak za wspomnienia z nim związane i w sumie ciekawy klimat 7+ ;)

Hie hie, ja go oglądałam w wieku 10 lat. Wystraszył mnie hak spadający na linie i wbijający się pod szczękę tej piosenkarki (chyba, nie pamiętam). Teraz go już nie oglądam, ale myślę, że jeśli rodzice pozwolili mi go obejrzeć w wieku lat 10, to raczej nie był zbyt okropnym i przerażającym filmem. No i wtedy też nie byłam jakoś przestraszona, choć może jakieś wrażenie na mnie zrobił :D

zlot 20letnich gimbusow.