Fabuła trochę głupawa, ale przecież nie o to chodzi. Moim zdaniem - jeśli oceniać poziom choreografii - ten step up jest najlepszy ze wszystkich czterech, i w końcu wzięli naprawdę dobrą tancerkę. A muzyka... boska, nie można siedzieć na tyłku podczas oglądania... i ten remix Radiohead... Polecam!
zgadzam się. Oglądałam wszystkie części Step up, 3 podobała mi się najmniej i zniechęciła mnie do obejrzenia 4. Jednak dzisiaj postanowiłam się przełamać i byłam baaardzo miło zaskoczona. Fantastyczne układy, te całe wydarzenia, super, w super miejscach, zaskakujące i naprawdę dobre. Muzyka też fantastyczna. No i fabuła nie była taka zła, można to spokojnie było obejrzeć i nie raziło. Chociaż zdziwiło mnie zachowanie pod koniec filmu przyjaciela glównego bohatera, no ale musiał być jakiś zwrot akcji;) Film naprawdę polecam.