popieram... Dosyć pokaźnie dziadostwo... Jest w filmie parę ciekawych scen (chociażby motyw z kasetą, scena w kościele, dziewczynka w barze), ale ogólnie jest słaby i zrobiony bez pomysłu... wszystko dzieje się jak po sznurku, słabe aktorstwo, fabuła naiwana i nieprzekonywująca. Taki zapowiadający "coś" filmik, który w gruncie rzeczy nie prezentuje sobą nic. jak sie nudzi i nei ma co do oglądania, to moża sie skusić. Ale lepiej chyba sobie wypić kawę, zagryść kitKata i poczytać jakąś książkę. polecam "sprawiedliwość owiec":)

festival gimbusow.