chyba tylko amerykańscy seryjni mordercy wybierają sobie ofiary wg tak pogmatwanego klucza - układ budynków jak konstelacja gwiazd, okna mieszkań ofiar muszą tworzyć zapis nut jakiegoś utworu a same morderstwa muszą być dokonane w dzień miesiąca odpowiadający jednej z liczb pierwszych.
A jeśli w którymś z mieszkań nie mieszkałaby kobieta? Cały misterny plan w pi**u ;)