PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=138963}
7,5 423
oceny
7,5 10 1 423
Suchwiin bulmyeong
powrót do forum filmu Suchwiin bulmyeong

które chciałoby się, a nie sposób zapomnieć. Akcja rozgrywa się w latach 50-tych w Korei Południowej, gdzie wciąż stacjonują wojska amerykańskie wypatrujące wroga i podrywający - mimo zakazów - miejscowe dziewczyny. To dla nich mała ucieczka w normalność, namiastka domu i uczucia. Niestety, nie zauważają krzywdy jaką tym wyrządzają, bo co dla nich jest reakcją obronną organizmu i odskocznią od bezsensu życia z dala od domu, dla miejscowych dziewczyn bywa prawdziwą miłością i spełnieniem marzeń o wyjeździe z Korei. Czar pryska gdy po zakończeniu służby żołnierze odlatują z bazy, nie interesując się ani kobietą, ani owocem ich pożycia. Pozostawiona sama sobie matka z "mieszańcem", funkcjonuje gdzieś poza społeczeństwem, które traktuje ją jak zwykłą dziwkę, która sprzedała się za kilka dolarów. A kolejne listy słane za ocean wracają z notką "adresat nieznany". Życie takiej matki i jej dziecka staje się ciężarem nie do udźwignięcia. Pozostaje albo wyć z rozpaczy i popadać w obłęd, albo odebrać sobie życie.

Czy można rozgrzeszyć młodego i ładnego żołnierza, gdy ogląda się za śliczną koreańską dziewczyną i widząc jej kalectwo (bielmo na oku), obiecuje operację i tym samym pełnię wzroku... za związek i seks? Ona chcąc być piękną i wolną od ciekawskich spojrzeń, nie zastanawia się wiele. Nie kocha żołnierza, ale po prostu kalkuluje: usługa za usługę. Z czasem odkryje, że sprzedała nie tylko swoje ciało, i podejmie desperacką próbę pokonania teraźniejszości.
A cóż powiedzieć o hyclu, który z zimną krwią zabija psy na mięso dla pieniędzy, a ostatecznie ginie jak jeden z nich?
Jak patrzeć w oczy wrażliwemu chłopcu, który jest dręczony przez kolegów, do tego beznadziejnie kocha dziewczynę, która wybiera amerykańskiego żołnierza, co ostatecznie wyzwala w nim nieznane pokłady agresji i zemsty?

To bardzo ciężki i mroczny film. Nie ma tutaj miejsca na słońce, na uczucie, chwile szczęścia i poczucie dobra czy sprawiedliwości. Jakby istniało tylko zło, które z dnia na dzień staje się coraz silniejsze i pochłania coraz nowe niewinne osoby. Od horyzontu po horyzont obserwujemy ludzkie nieszczęście i nędzę, żądzę pieniądza i uznania, przemoc i cierpienie, samotność i brak porozumienia. Bez nadziei na jakąkolwiek zmianę.

kosmiczny

Po pierwsze: akcja rozgrywa się w roku 1970, a nie w latach 50-tych, po drugie - nie ma w tym filmie nic, co "chciałoby się zapomnieć" i podejrzewam, że nie ma też niczego, czego "nie sposób zapomnieć". Film, jak to w słabszych produkcjach Kim Ki-duka bywa, jest niewyważony: chwilami poważny, by za minutę otrzeć się o groteskę (te nogi wystające z ziemi albo ta cała postać Amerykanina, który jest jednowymiarowy i skrajnie żałosny!). Natomiast zawód hycla chyba poważany nie jest (tak można zrozumieć z jednej z rozmów w trakcie strzelania z łuków), ale też wydaje mi się, że odbieramy go przez pryzmat europejskich standardów: tam psy jedzą, więc i je zapewne wcześniej zabijają, więc i je pewnie wcześniej łapią, a co za tym idzie - nie jest to pewnie tam nic szczególnie szokującego.
Fakt, że niektóre wątki są naprawdę dobre (zwłaszcza syna bijącego matkę czekającą na list z USA), ale całość nie jest reżyserskim spełnieniem Kima.

ocenił(a) film na 9
Davus

... akcja filmu toczy się tuż po wojnie, kiedy to armia amerykańska zajęła południową część Korei, zaś Armia Czerwona zajęła północ kraju. Przecież w strefie wpływów amerykańskich powstała Korea Południowa, która od 1953 roku była we wzajemnym układzie o pomocy wojskowej z USA... dlatego rzecz dotyczy tych "amerykańskich marzeń", które obiecywali żołnierze świeżo co stacjonujący na południu. do lat 70-tych jeszcze sporo czasu. Pozostałe uwagi stanowią Twój punkt widzenia, który sam w sobie jest cenny jak każdy punkt widzenia człowieka mającego poglądy...

kosmiczny

Ale przecież w filmie na początku, żeby "umiejscowić akcję", pojawia się napis "1970". Co prawda koreańskich ślaczków nie potrafię odczytać, ale cyfry mają arabskie. :P

ocenił(a) film na 7
kosmiczny

Im większa bieda w danym kraju tym łatwiejsze kobiety. Prawda znana od zawsze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones