dzis bylam ze znajomymi w McDonald'sie ja zamowilam Wiesmaca z tym ze zawsze dodatkowo do tego bralam bekon za dodatkowa oplata....ale tym razem nie dostalam!!!!! pytam dlaczego????? bo nie :((( ja na to ze w koncu place to wymagam a oni ze nie wolno i juz pomijam fakt ze juz wiele razy kupowalam w ten sposob i nigdy nie bylo problemu to sie nazywa danie na zamowienie czy jakos ale nie to bylo najgorsze!!!!! poczekajcie na najlepsze..... kumpela zamowila big tasty czy cos ( i teraz najlepsza czesc opowiesci) big tasty zapakowany byl w kartonik i wszystko byloby oki gdyby nie to ze nie szlo tej cholernej kanapki wyjac z tego mc cholernego pudelka!!!! po prostu byl juz tyle razy podgrzewany ze sie przykleil i po oderwaniu pozostawalo cos takiego bulka czesc gorna i kotlet :((( reszta zostala na kartoniku pomine juz fakt ze po tym podgrzaniu kotlet mial kolor ...... czarny!!!!! ale kochani jesli myslicie ze to jest najgorsze to sie mylicie chlopak kumpeli poszedl wymienic na inna i owszem dostal kolejna..... z takim samym problemem ( dla nie dowiarkow jesli byloby to zrobione na swierzo to bulka bylaby zaraz po zrobieniu wlozona do mc pudelka i podana nie zdazylaby sie przykleic.... ale i tak to nie najgorsza czesc opowiesci mcdonaldowych po tym jak moja kumpela probowala odkleic tego big fuj tasty aby tego dokonac musiala robic to swoimi palcami nie udalo jej sie big "fuj" tasy poszedl do zwrotu i na oczach mojego kumpla nie WYLADOWAL W SMIETNIKU TYLKO PONOWNIE NA POLCE!!!!!!! nie pojde juz w zyciu do Mcdonaldsa zaluje tylko ze nie poprosilismy kierowniczki skonczylo sie na tym ze ja wyrzucilam polowe wiesmaca a im zwrocono pieniadze!!!!! porazka !!!!!! wracajac do domu ( wczesniej jedlismy jeszcze ta nowosc mcflurry z nescafe frappe) kumpla bolal solidnie brzuch a ja i kumpela mialaysmy wszystko pod gardlem jesli wiecie o co mi chodzi tak wiec NIGDY WIECEJ MCDONALDA!!!!!!