Bohaterem tej części powinien być Richard Pryor. Po za nim nie ma nic ciekawego w tym filmie.
Zgadzam się z tobą ten film to czysta komedia . Wcześniej nie miałem okazji obejrzeć tej części widziałem tylko 1 i 2 (Jeszcze 4 nie widziałem) które były dobre, najlepsza oczywiście 2. już sam początku 3 części supermana myslałem że oglądam jakąś parodie supermana bo było od cholery śmiesznych gagów i tak zaczynało ich być coraz więcej. Ale film mi się nawet podobał więc daję 6/10 było by więcej gdyby nie zrobili z tego filmu komedii.
Zgadzam sie :). Widziałem potem 4, lepszy niż 3. Rozumiem już dlaczego usłyszałem o nich tak późno. Cieszę sie, ze już nie robili następnych "superprodukcji" z supermanem. Ciekaw jestemjak wyjdzie mam of steal!
S3 i 4 oraz Sgirl wraz z SwampThingiem2 i Bat&Rob to można wrzucić do kosza przypisanego młodszym(widzom)dzieciom ;p jak byłem szczylem to mi sie bardzo podobały(heh juz dawno dorosłem), został sentyment ;]
Ale właśnie w tym rzecz: za dużo Pryora, za mało Supermana w samym "Supermanie"....