Klimat tego miasteczka jest tak ciężki że oglądając go miałam takie samo uczucie jak oglądając serial „Ostre przedmioty”. To jest takie przytłaczające uczucie które bije od bohaterów. Uwielbiam takie produkcje. W dodatku susza w tym miasteczku powoduje że film jest jeszcze bardziej uderzający. Historia trzyma się kupy, fabuła jest genialna. Wydaje się że wszystko toczy się wolno ale to dodaje tylko uroku. Eric Bana jest fenomenalny. Polecam bardzo!