Skusiłem się bo forumowicze dali wysokie oceny. To jest straszny badziew !!!!
Gra aktorska - amatorka, na końcu filmu byłem katowany widokiem pseudo żołnierzyków, którzy chodzili w koło (chaos na planie)
Scenariusz - dramat, pełna amatorka (rząd przybywa w przyczepach kempingowych, łączność ma za pomocą anten tv z bloków montowanych w PRL, garstka żołnierzy przypomina harcerzy, którzy się wybrali na piknik po jointach, biegają bez składu i ładu. Tubylcy przejmują władzę nad zakażonym terenem <3. To już nawet w filmach z Seagalem mieli jakiś umiar . DRAMAT DRAMAT DRAMAT.,
Nie daję 1 bo widziałem gorsze szmiry a tu się napaliłem na dobre kino lat 80tych wiec oczekiwania miałem wysokie.