zgadzam się. teraz nie robi się już takich filmów i seriali dla młodzieży.ech...

Zgadzam się, dzisiaj już nie produkują takich seriali jak ten. Poza tym dzieła Kornela Makuszyńskiego mają wielką moc, która nie mija mimo upływu wielu lat. "Szaleństwa panny Ewy" do dzisiaj mają w sobie ten urok, któremu nie umiem się oprzeć. Przede wszystkim doskonale oddaje klimat lat 30 XX wieku. Dzisiejsze seriale w stylu "Szpiedzy w Warszawie" czy "Czas honoru" nie umieją za Chiny ludowe tego klimatu oddać. Ten film jest bezkonkurencyjny. I nie wiem, czemu wielu narzeka na obsadę aktorską. Uważam, że jest ona doskonale dobrana. Emilian Kamiński jest genialny, a Piotr Fronczewski wręcz uroczy - widać, że umie i lubi grać z dziećmi. Pozostali aktorzy (choćby rewelacyjny Zdzisław Kozień) też nic dodać, nic ująć.