Świetna główna rola aktora-reżysera. Misternie utkana gra gdzie Zło paraduje w nienagannie białym mundurze a Dobro okazuje się dziecinnie naiwne :) Film warty obejrzenia jak najbardziej :)
Stroheim jest cudownie obrzydliwy w swojej roli. A cały film niesamowicie złośliwie satyryczny. Mimo, że niemy i wymagający dużego skupienia to gorąco polecam. Ten i inne stare filmy na blogu:
1001filmow.blox.pl