Carl miał okazję brylowac na drugim planie w filmach ze Sylvestrem Stallone i Arnoldem Schwarzeneggerem, widząc popularność kina akcji zaangażował się do "Action Jackson"
Nikt nie twierdził, że będzie to arcydzieło. Odwołując się do poetki kina Blaxploitation stworzyli w pełni świadomie zły film, który poprzez klimat dekady nawet miło się ogląda. Do tego te zakazane twarze w tle, co pojawialy się regularnie w B klasowcach. Sporo inside jokes, ogólnie produkcja przegadana a akcja przeciętna.
No nie każdy pojawiał się regularnie w "b-klasowcach" bo np. Sonny Landham zagrał w kilku klasykach ( 48 godzin, Predator, Osadzony), Robert Davi w "Szklanej Pułapce" i "Jak to się robi w Chicago", Bill Duke wystąpił w Commando, Predatorze, Godzinie zemsty oraz Ptaszku na uwięzi, Thomas F. Wilson w trylogii "Powrót do przyszłości" a główny czarny charakter, czyli Craig T. Nelson główną rolę w "Duchu" i dość istotną w "Adwokacie diabła". Większość z ww tytułów jest kultowa i z pewnością są to filmy klasy A.