Średnio rozumiem czemu jest ta część jest niżej od trójki - dużo lepsza gra aktorska i fajniejsze krajobrazy i nawet ten rekin nie jest taki tragiczny ale no wiadomo to były stare czasy. Fakt film nie umywa się do jedynki i sam w sobie nie jest porywający ale całkiem przyjemnie się oglądało zwłaszcza przez klimat lat 90 ;)
Poziom absurdu w tym filmie jest poprostu przegromny podam pare przykładów: -od kiedy rekiny mszczą się na ludziach -sceny są nagrane jak jakimś aparatem z telefonu -główna bohaterka żona szeryfa się zachowuje jakby była jedi albo niewidomi kim ponieważ czuje że w pobliżu jest rekin.Czy ja muszę jeszcze coś dodawać :-\