PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=207541}

Szczury: Noc grozy!

Rats - Notte di terrore
4,2 325
ocen
4,2 10 1 325
Szczury: Noc grozy
powrót do forum filmu Szczury: Noc grozy!

Ahh, dzisiaj kolejne cudo z przepastnego portfolio znakomitego włoskiego duetu Bruno Mattei i Claudio Fragasso :D To już chyba masochizm xD

No dobra, to co my tu mamy tym razem.
Tytuł jest dość oczywisty, ale nieoczywiste jest to, że to horror w konwencji post-apo. Na fali popularności "Mad Maxa" i tym podobnych produkcji, we Włoszech filmy post-apo wyrastały swego czasu jak grzyby po deszczu ;) No i Włosi nie byliby sobą bez małej zrzynki. Tym razem mamy tu ewidetnie "Noc Żywych Trupów" Romero i "Coś" Carpentera chociaż dla odmiany inspiracje nie są aż tak bezczelnie oczywiste ;)

A jak prezentuje się fabuła? Minęło 225 lat od wojny nuklearnej, która praktycznie zniszczyła życie na wszystkich kontynentach. Ostatnie niedobitki ludzkiej rasy przemierzają pustkowia i zrujnowane miasta w poszukiwaniu prowiantu i miejsca zdatnego do osiedlenia się. Ot, klasyka.
Mamy więc grupę naszych protagonistów pod dowództwem niejakiego Kurta. Po dotarciu do opuszczonego miasta nasi bohaterowie postanawiają znaleźć miejsce na nocleg. Przypadkiem odkrywają w opuszczonym budynku coś na kształt stacji badawczej. Jest tam zaawansowana technologia, woda zdatna do picia, prąd, zapasy jedzenia i hodowane w szklarniach rośliny. No żyć nie umierać. Bez namysłu postanawiają więc zostać na noc zupełnie ignorując fakt, że w pomieszczeniach zalegają zmasakrowane zwłoki poprzednich lokatorów a w całym budynku żyją tysiące szczurów. Who cares... :D Oczywiście nie muszę pisać, że wraz z zapadnięciem zmroku sprawy zaczynają iść zupełnie nie po myśli Kurta i jego ekipy.

Nie brzmi aż tak źle, ale w rzeczywistości jest bardzo źle. Umówmy się, że jak przystało na ten duet twórców, film należy do kategorii tych tak złych, że po przekroczeniu pewnej granicy żenady zaczynają być na swój niezamierzony sposób dobre :D
Postępowanie bohaterów jest po prostu absurdalne, nikt tu nie zachowuje się chociaż odrobinę zgodnie z logiką :D Związki przyczynowo-skutkowe nie istnieją. Nie sposób utrzymać powagi oglądając to dzieło. Na specjalną uwagę zasługuje aktorstwo. Gwarantuję, że nie widzieliście nigdy w jednym filmie tylu kandydatów do Złotych Malin :D Wszystko jest tutaj tak bardzo "przeaktorzone", że na tle swojej ekipy aktor grający Kurta zdaje się być wybitnym wręcz artystą :D Nie pomaga cała akcja ze szczurami. Atak gryzoni wygląda przeważnie tak jakby ktoś sypał szczury na aktorów z wiadra, ci udają totalne przerażenie a gryzonie mają to centralnie gdzieś :D Ten kontrast między skrajnym przerażeniem ekipy a totalnym "tumiwisizmem" szczurów jest nie do opisania :D Ehh, długo by można wymieniać wszelkie głupoty ale nie będę psuł zabawy gdyby ktoś zdecydował się na seans ;) Dodam jeszcze tylko, że w filmie roi się od prawdziwych perełek. Od 225 lat na ziemi nie ma żadnego sklepu ani nic w tym stylu ale żeńska część ekipy śmiga w nienagannym makijażu i zrobionych paznokciach :D Przez 225 lat nie zepsuły się też ani trochę zapasy jedzenia, wszystko sobie stoi jakby spakowane wczoraj :D Seems legit...

Żeby być fair wspomnę też o dobrych rzeczach bo takie też tu występują ;) Po pierwsze typowo dla włoskiego duetu jest tu trochę całkiem fajnego gore. Co jak co ale trzeba twórcom oddać, że krwawe efekty specjalne wychodziły im całkiem dobrze. Po drugie to całkiem niezła jest tu atmosfera, klimat jest gęsty i dość niepokojący. Gdyby nie kontrastował aż tak bardzo z absurdem całej reszty to byłoby naprawdę spoko. A tą fajną atmosferę udało się uzyskać za pomocą prostej ale sugestywnej scenografii (to swoją drogą pozostałości po "Dawno Temu w Ameryce" Sergio Leone) oraz porządnej ścieżce dźwiękowej. Połączenie organów z syntezatorami działa tu naprawdę dobrze.

Podsumowując jest to typowy włoski trash od M&F. Jeśli chodzi o walory horrorowe to niestety raczej nie sposób bać się tu czegokolwiek, natomiast walory komediowe - te są nie do przecenienia. Dawno się tak dobrze nie uśmiałem :D

Kino zdecydowanie tak złe, że aż dobre.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones