Dlaczego przesunięto premierę aż na 25 października?
Jeżeli tak odwlekają w czasie tą premierę, to nawet tak bardzo się nie nastawiaj na to, że ujrzysz ten film w polskich kinach. Już nie raz Warner Bros Polska stosował takie praktyki, mając jeszcze na uwadze to, że w box office film słabo się trzyma.
W USA w dniu premiery wszedł na ekrany 2500 kin
Zarobił niecałe 3 ml USD w pierwszy weekend.
Przy budżecie blisko 50 milionów USD to jedna z największych klap finansowych w historii us box office
Więc nie ma co się dziwić że Polski dystrybutor wstrzymał się z datą premiery.
No cóż. Zawsze pozostaje książka. Moim zdaniem świetna. Jak wszystko, co napisała Donna Tartt.
Tak na logikę, to nie ma to sensu. Film i tak został zrobiony. Plakaty już są przetłumaczone. Zwiastuny też. Wydanie filmu w polsce pomogło by odkuć się jeśli chodzi o część kosztów. Owszem, nie byłby to wielki zarobek, ale nadal zarobek. A patrząc z perspektywy byłego pracownika kina, Szczygieł wygląda mi na film na który przychodziłoby dużo osób. Takie poważne dramaty się w Polsce po prostu sprzedają.
Przypomina mi to akcję Disneya z "Pułapką Czasu", gdzie na miesiąc przed premierą (która i tak została przesunięta) film został bezceremonialnie wyłączony z dystrybucji. Po czym, polska wersja i tak trafiła do telewizji.
w niektórych miejscach w internecie jeszcze widnieje data premiery jako 6 grudnia; ciekawe jak w końcu z tym zrobią