Pierwszy film w którym nie ma nic śmiesznego a ja niemal płakałem ze śmiechu;] Zna ktoś jakieś podobne filmy?(z podobnym humorem)
nie rozumiem dlaczego ten film ma tutaj tak niską ocenę - ten film to wyraz geniuszu von Triera -
największego współczesnego mistrza
Wszyscy wiadomo - "von Trier to będzie ostro i kontrowersyjnie" a tu się okazuję, że jak zachęciłem parę osób do obejrzenia tego akurat filmu to nie wierzyli, że to von Trier. Nagrał gościu lekką komedyjkę o korporacyjnym życiu. Ot taki sobie film do zobaczenia w czwartkowe popołudnie. Jak widać mistrz potrafi i w...
W tym filmie jest humor dla inteligentnych, zdecydowanie Von Trier nie poszedl na komizm masowy. Ale największa zaletą filmu jest jego oryginalność, świeżość. Interesująca jest juź sama fabuła. Von Trier nawet w lekkiej absurdalnej komedii nie moze sie oprzeć pokazaniu ciuemnej strony ludzkiej natury. Może to i dobrze....
więcejjest to komedia absolutnie odbiegająca od wzorców amerykańskich a nawet większości krajów strego kontynentu,gra słów,nieoczekiwane wydarzenia,zwroty akcji,trudne do przewidzenia sytuacje.Von Trier jest nieobliczalny i taki też jest ten film.Trudno na nim popłakać się ze śmiechu,ale też nie o to w tym chodzi.
Na pewno...
Sam zamysł filmu ciekawy ale całość jest ciężka. Główny bohater na początku intryguje ale na końcu okazuje się bezbarwny i nijaki. Film nakręcony jakby amatorska kamera, czujemy się jakbyśmy byli obserwatorami zdarzeń. Oczywiście do każdej postaci i scen można doszukiwać się głębszego sensu. Domyślam się co twórca...
Oczywiście, aktorstwo ok (fantastyczna Iben Hjejle), oryginalność jak zawsze u Triera, sarkastyczny i nieoczywisty humor, wyśmianie wszelkich szkół aktorskich i podkreślenie zasad Dogmy 95. Ale... no właśnie, całość toporna i raczej odpychająca. Dla wszystkich, którzy zarzucą mi dyletanctwo - uwielbiam Antychrysta,...
Proszę! Wymieńcie sceny, sytuacje, cokolwiek co było waszym zadaniem śmiesznego w tym filmie. Co was rozbawiło. Liczę, że każdy ma w zanadrzu conajmniej 15 takich momentów. Ja lubię na komedii zaśmiać się chociaż 15 razy ;-))). Tylko proszę nie pisać, że film był ogólnie śmieszny lub czegoś w tym stylu. Konkretnie - co...
więcejzdziwienie mnie "chapło", gdy niemalże od początku filmu zaczęłam dostrzegać powiązania z "Królestwem". Postacie były jakby wyciągnięte wprost z von Trier'owego szpitala: szef, który w absurdalny sposób unikał odpowiedzialności (analogia z dyrektorem Moesgaardem), islandzki przedsiębiorca, który nienawidził Duńczyków...
więcej27 stycznia 2014 w ramach cyklu: Reżyserzy kina – Lars von Trier zaprezentujemy film "Szef wszystkich szefów". Przed seansem - prelekcja, zaś po seansie zapraszamy do dyskusji!
Program całego cyklu:
6.01, 21:00 – Melancholia, Dania 2007, 117 min.
13.01, 21:00 – Nimfomanka, Dania 2013, 122 min.
20.01, 21:00...
Z pewnością nie zadowoli każdego, to humor niezbyt nachalnie sączący się ze scenariusza, raczej dośc specyficzny, sytuacyjny, ironiczny. Nie widziałam innych filmów tego reżysera, ale trzeba będzie nadrobić. Aaa i początek świetny:)
Na początku, że ten film męczy.. Już sobie pomyślałem - ciężko będzie to przetrawić.
Ale z biegiem akcji coraz bardziej wciąga.
I ten genialny tłumacz :D
Chociaż nie planuję raczej powrotu w najbliższym czasie - niestety
Między 6-8/10
Mam trochę wrażenie, że Ci którzy dają 9i10 się trochę wywyższają
To inteligentna komedia, której specyficzny humor będą pewnie w stanie docenić w pełni przede wszystkim pracownicy wielkich korporacji lub osoby zajmujące stanowiska kierownicze. Tylko ci widzowie będą bowiem w stanie zauważyć fakt, iż absurdalne sytuacje przedstawione w filmie wcale nie tak dalece odbiegają od...
Po prostu kocham ten film. Wymaga trochę cierpliwości i uwagi, pomimo dość powolnej
akcji, ale wysiłek się opłaca!
Do tej pory oglądałem trzy filmy Trier'a: Melancholię, Tańcząc w ciemnościach i Antychrysta.
Cała trójka ciężka, smutna i przybijająca. Przy czym bardzo fajna oczywiście ;). Stąd nasuwa się pytanie: czy Trier poradził sobie z komedią?