ogolnie nie lubie tych hamerykanskich kreskowek (no chyba ze z czasow swietnosci disneya), ale dolot mnie pozytywnie zaskoczyl. bez rewelacji, ale dla zabicia czasu jak najbardziej.
Szeregowiec nie jest "hamerykański" - to chyba stąd te zaskoczenie ;)
Yoł dla zabicia cZasu - po prostu bez rewelacji. Ale i tak wyłaczycz w polowie zapewne bo ewidentie pominięta jest tu martyrologia Polski.