Irons wymiatał!

Dokładnie!

siema jestem świeżakiem i dostrzegłem ciekawostkę ale nie wiem jak ją dodać więc napiszę tutaj: Gdy Zeus pyta McClane'a co robił zanim uwziął się na niego Simon on odpowiada "I was working on a nice fat suspension... smoking cigarettes, and watching Captain Kangaroo" - jest to oczywiste nawiązanie do Pulp Fiction, gdzie jego postać słucha piosenki Flowers on the Wall w białej hondzie tuż przed jej skasowaniem :) pozdro600

Zgadzam sie zagral bardzo dobrze nawet powiem ze ciut lepiej od Rickmana. Simon byl lepszym czarnym charakterem .

Oczywiście!

Rickman dużo lepszy ale Irons tez się nadawal do takiej roli.

Racja, zagrał prawie tak dobrze jak Alan Rickman w jedynce.

Jakby nie było w końcu "byli braćmi":)

Co racja, to racja heh;D

:) Pzdr

Samuel L. Jackson lepiej zagrał czarny charakter.^^

Ale przecież w Die hard z 88 r Hans nie wspomina że ma brata.

A musiał? Jakie to miało znaczenie dla rozwoju fabuły?

Niby nie

Teraz sobie przypomniałem I trochę średnia cześć poprzednie cz były trochę lepsze.