Tak chciałoby się rzec bo czwartej części tego filmu.
Pierwsza część wspaniała, druga bardzo dobra, trzecia przeciętna, a czwarta tragiczna.
Poziom wyraźnie spada.
A poza tym klimat jedynki zachowała tylko druga część tego cyklu.
nie zgadzam się, że trzecia część była przeciętna. Według mnie lepsza niż dwójka.
2 miała chyba lepszy klimat niż 1. 3 najlepszych aktorów i najlepiej zmontowaną fabułę. 4 jest odpowiedzią na współczesność, czyli źli dokonują zniszczenia za pomocą komputerów. Ja wcale nie zauważyłem, żeby któraś część była wyraźnie gorsza.
Według mnie 1 i 3 tak samo dobre, a 2 troszkę mniej. Dlaczego? Bo dwójka była do przewidzenia po jedynce, a trójka wniosła świeżość do fabuły. 4.0 już takie sobie, pełno efektów komputerowych, naciągane, taki sobie zwykły film akcji. Poza tym, realizm - tutaj chyba było najgorzej z całej serii. Chociaż córka McClane'a ładna ;).