Jak zawsze u Sveraka widać chęć pokazania czegoś więcej, takie sceny jak przerwanie przez dyrektora urzędowym komunikatem pieśni o Husie, czy przedstawienie mające symbolizować pokój aliantów po zwycięstwie nad Hitlerem, które kończy się bójką symbolicznie pokazuje "nowy, powojenny ład". Jaki on będzie my, Polacy wiemy, aż za dobrze a bohaterowie także boleśnie go doświadczą.
Wyborna scena przy stole gdzie ojciec głównego bohatera rozprawia o komunistach,a nauczyciel uwodzi wzrokiem jego zonę. Wtrącony został także wątek-pytanie: skazana na porażkę walka czy ciche trwanie pod jarzmem okupanta.
Film bardzo satysfakcjonujący, ciepły, zabawny.
Dla mnie 8/10. Szczerze polecam.
Pozdrawiam