Han nie został zabity przez Stathama tylko podajże przez D.K.' a w Tokio drift. Więc, co się tu dzieje?
Han tak naprawdę zginął w wypadku samochodowym w 3 części. teraz dowiedzieliśmy się że ten wypadek spowodował Statham. tzn twórcy tak rozwiązali śmierć Hana z 3 części do fabuły kolejnego filmu.
widać, że nie oglądałeś Tokio Driftu uważnie. Tam D.K nie zabija Hana, tylko Han ginie w wypadku uciekając przed D.K
Oglądałem dość dawno temu. Najwidoczniej będę musiał sobie przypomnieć jak to naprawdę wyglądało
TO jest zapowiedz kolejnego filmu . Zemsty Iana Shawa na mordercach swego brata.
Więc musieli zacząć od kogoś kogo uśmiercili wcześniej
Dość cienki chwyt
Mogli nie pokazywać ze to Statham było by ciekawiej.
Uśmiercili Gisele Harabo i Hana to w kolejnej części prawdopodobnie wrócą Tego Leo i Rico Santos
http://www.youtube.com/watch?v=cwyl00jUONI 5:48 min Mercedes sie zgadza
Nie rozumiem czegoś. Zginął w 3-ce, a grał w 6-ce. To co, akcja Szóstki działa się przed Trójką ?
Dokładnie tak, 6 część dzieje się przed tokio drift, w którymś poście wcześnie ktoś pisał chronologię serii.
Han został zabity przez Decarda Show'a który celu pomszczenia brata Owena Show'a bieże na celownik całą ekipę Dona Han w tokio Drit zwolnił kiedy uciekali przed DK zwolnił tylko dlatego żeby sprawdzić czy Neela i Shaun jadą i nic im nie jest i wtedy Decard wjechał swoim autem w auto Hana ale Han tak naprawdę nie zginął żyje i ma się dobrze w filmie szybcy i wściekli 9 który jest tylko w kinach pokazane jest że Han wrócił do swojej rodziny do Dona i reszty nawet na trilerze jest pokazane że Han jednak przeżył i wrócił.