Wiesz ludzie są troche dziwni

no, widocznie tak...

Zgadzam sie, niestety... P;)

zgadzam się, świetny pomysł - jedyny w swoim rodzaju, ludzie czasami poprostu nie potrafią niczego docenić . to smutne .

Zgadzam sie. Niestety ludzie niekiedy nie potrafia docenic swietnego kina. Daje 9/10, bo jak dla mnie zabraklo tego "czegos". A po za tym, to za duzo ludzi nie ma konta na filMwebie, bo nie kazdemu sie chce w to bawic, a szkoda.... A co niektorzy co by chcieli, a nie maja czasu...itd.. P;)

ale sa filmy w innych tematach lepsze od tego..

Ale zauważ na czym jest zbudowana akcja, nie ma żadnych wybuchów, super efektów specjalnych i nawet aktorzy nie są tak bardzo znani jak inni a pomimo to film jest ciekawy, przyciąga wielu widzów oraz super się go ogląda, wszystko jest dopasowane, również aktorzy są świetnie dobrani do grania swych ról, (ja np nie wyobrażam sobie aby rolę Vina Diesla zagrał Bruce Willis, chociaż go bardzo lubie) wszystko kręci się wokół samochodów i ma sens, podsumowując oryginalny pomysł na film za co należy mu się wyższa ocena.

Zgadzam się z autorem wątku. Fil powinien mieć średnią co najmniej 7,5 a najlepiej jakby miał 8,0;)

Spadłem z krzesła nieomal jak czytam wypowiedzi w tym wątku. Moi mili oryginalną fabułę to miało Memento czy Usual Suspects, a nie to filmidło. Te samochody i te pościgi to taki listek figowy tego filmu, którym wielcy fani tego wielkiego filmu zasłaniają się jak przychodzi do rzeczowej dyskusji na argumenty. Poza tym nie mylmy sukcesu komercyjnego z sukcesem artystycznym, że tak roboczo to nazwę, bo to dwie różne sprawy i wcale nie muszą iść w parze. Przy ocenianiu zadać sobie jedno ważne, ale to zajebiście ważne pytanie: co by się stało, gdyby danemu filmowi odebrać jego największy atut? W przypadku Fast & Furious zostałoby wielkie nic. Wielka i głęboka jak Rów Mariański dziura.

W filmach, tak jak i książkach, czy też ostatnio coraz częściej w grach ciężko o oryginalność. Ale Szybcy i Wściekli to był film, który oddał piękno motoryzacji i klimat nielegalnych wyścigów. Tuning dla samochodu jest jak tatuaże, czy piercing - nadają osobowości, pozwalają wyrazić siebie. To jest oryginalność, bo takiego filmu nie było po pierwszej odsłonie i zapewne nie będzie - dzięki niemu powstała kultowa mini-seria NFS: Underground, którą kocham z całego serca. Co złego jest w tym, że ktoś kocha takie filmy? Nie każdy film musi być jak Incepcja, do jasnej cholery (za przeproszeniem)! Szanuję Twój gust filmowy, ale w tym momencie grubo przesadziłeś. Każdy ma swój gust i tyle - nikt nie będzie oglądał tego, czego Ty chcesz. Dziękuję i do widzenia!

bo i mało jest filmów w tym temacie