Bylem na tym w universal studios na Florydzie. jest to show 3D. Mieszanka 'zywej' akcji z aktorami i filmu wyswietlanego na 3 ekranach. do tego dochadza explozje i dym na sali. Wszystko jest tak skonstrulowane ze widownia jest tak jakby tez bohaterem. W poczekalni wychodzi pani ze skynetu i opowiada o dobrodziejstwach zwiazanych z wprowadzeniem robotow w zycie, nagle transmisja na monitorach zostaje przerwana i sarah z johnem mowia ze to wszystko klamstwo i wtedy publicznosc wpuszczana jest do sali gdzie zaczyna sie show. Zajebista sprawa !!!
To już od razu widać, że niestety nie byłeś ponieważ Universal Studios znajduje się w Los Angeles w Kaliforni, a nie na Florydzie. Ale faktycznie sprawa jest genialna i robi na prawdę wielkie wrażenie :)
Wiecie może czy grają jeszcze T2 3D w Kalifornii? Niedługo się wybieram do USA i z chęcią bym obejrzał.
Jak najbardziej grają w Kalifornii. A przynajmniej grali w 2001 roku, kiedy to odwiedziłem ten wstrętny, kapitalistyczny przybytek, zwany parkiem tematycznym Universal Studios ;).
Graja na 100%. Bylem w 2005 roku w LA. Show zrobilo na mnie bardzo pozytywne wrazenie. Najlepsze jest to ze w trakcie show siedzenia podnosily sie pare milimetrow na minute, nikt nie zauwazyl a z koncowym wybuchem opadli wszyscy na fotelach. Fajny trik. Polecam odwiedzic UStudios jak tylko bedziecie mieli okazje. Super tez jest inscenizacja wodnego swiata - uwazajcie tylko na napisy na siedzeniach "wet section" :). Niektorzy nie znali angielskiego - ubaw byl przedni gdy znalezli sie pod wielka fala wody z pedzacych skuterow - priceless :).