PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1046}

Taksówkarz

Taxi Driver
7,8 237 030
ocen
7,8 10 1 237030
8,5 53
oceny krytyków
Taksówkarz
powrót do forum filmu Taksówkarz

Wiele słyszy się o tym, że cały film buduje świetna gra aktorska Roberta de Niro. Nikt jednak nie uprzedził mnie, że całość jest tak śmiertelnie nudna, jak owa słynna scena rozmowy telefonicznej w pustym korytarzu. Przegadane dialogi nic nie wnoszą do fabuły, na każdym kroku usiłując za wszelką cenę podkreślić introwertyzm i samotność głównego bohatera. Przez 90% filmu nie dzieje się kompletnie nic, taksówkarz chodzi to tu, to tam i prowadzi długie, monotonne, usypiające monologi. Było kilka momentów rokujących nadzieję na odmianę sposobu prowadzenia fabuły, niestety rozczarowałem się, dlatego 5/10.

ocenił(a) film na 9
Traven

Jeżeli ten film jest przereklamowany to dlaczego 80% chociażby nastolatków nigdy o nim nie słyszało. Dla mnie film fantastyczny i ma swój niepowtarzalny klimat.

ocenił(a) film na 5
breadfan555

Z tym się zgadzam, film ma swój klimat. Niestety sam ciężki klimat nie jest w stanie zbudować dobrego filmu, albo po prostu do mnie nie trafia. Rozumiem doskonale odrzucenie głównego bohatera przez społeczeństwo i jego nieudolne, rozpaczliwe próby powrotu do ludzi, ale nie byłem w stanie się 'wciągnąć' i w żadnym stopniu zainteresować dalszymi losami taksówkarza. Było mi zupełnie wszystko jedno, co się dalej będzie z nim działo.

ocenił(a) film na 9
breadfan555

jeżeli chodzi o te 80% nastolatków, to w większości ich wiedza o filmie sprowadza się do "Zmierzchu" oper mydlanych (u żeńskiej części) i tandetnych komedii romantycznych, więc nie tylko "Taksówkarz", który jednak mimo wszystko nie jest łatwy w odbiorze, ale nawet kino akcji z lat 80-tych, nie jest znane. Mimo, że oceniłem film tak, jak Ty, argument, że 80% nastolatków, go nie zna, nie do końca do mnie trafia. Nie dlatego, że jest fałszywy (bo nie jest), ale dlatego, że jego prawdziwość nie dowodzi o tym, że film nie jest znany.

Żeby było jasne dla mnie to najlepszy w ogóle jaki widziałem efekt współpracy tandemu Scorsese-de Niro
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
nie_zarejestrowany

dajcie spokój nastolatkom, mają jeszcze czas żeby zacząć się interesować kinem.
film świetny. moim zdaniem nie tyle przereklamowany, co doceniony. ale rozumiem sytuację w której ktoś nasłuchawszy się peanów na jego cześć ma zawyżone oczekiwania, trzeba obejrzeć wczuwając się w klimat, niekoniecznie czekając na wielki zwrot akcji.

ocenił(a) film na 10
breadfan555

Nie doceniasz nastolatków...

ocenił(a) film na 4
Traven

Zgadzam się z kolegą, mimo świetnej realizacji , nastrojowi i mimo, że porusza ważny temat i historia jest ciekawa, to film jest tak nudny, że po mniej-więcej 30 minutach kompletnie przestaje interesować i czeka się, żeby jakakolwiek akcja się pojawiła, jakiś punkt kulminacyjny, a tu nic. Liczyłem, że będzie dziać się coś jak kupował tą broń i ćwiczył, a tutaj dalej nic i jedynie finał i gra aktorska De Niro to po prostu geniusz.

ocenił(a) film na 9
Traven

Nie chcę cię urazić, ale to trochę bez sensu, że twierdzisz, że jest zbyt mało akcji w ciężkim dramacie psychologicznym. Bo "Taksówkarz" nie jest filmem akcji i nie jest też filmem gangsterskim, wbrew temu co mogłyby sugerować nazwiska Scorsese i De Niro. Spójrz na to tak: głównym wątkiem filmu jest bezsilna wściekłość wywołana otoczeniem. Travis ma wszystkiego dość, męczy go przeszłość, teraźniejszość, otoczenie, absolutnie wszystko. Chce coś zmienić i powoli zmierza w stronę szaleństwa. Pięknie jest to zestawione obrazem zakłamanego i zdegenerowanego społeczeństwa. Ten film porusza naprawdę ważne i wciąż aktualne tematy.
Każda scena w Taksówkarzu, a W SZCZEGÓLNOŚCI rozmowa przez telefon (ona doskonale obrazuje bezsilność i zagubienie Travisa) mają, jak zresztą sam słusznie zauważyłeś, podkreślić introwertyzm i ogólne problemy bohatera, ale też lepiej je pokazać, pozwolić się w nie wgłębić. Bez urazy, ale to trochę głupio twierdzić, że dialogi rozwijające psychikę bohatera są niepotrzebne w dramacie, zwłaszcza takim, którego problemy psychiczne bohatera są jednym z najważniejszych wątków.
Oczywiście doskonale rozumiem, że film cię znudził. Niektórym się powolna narracja podoba, innym nie. Mi się wydaje, że miała za zadanie dostosować się do psychiki bohatera, pokazać melancholię, wywołaną bezsennością. Mnie jednak obraz też odrobinkę w kilku momentach przynudził, dlatego dałem "tylko" 9 :)

użytkownik usunięty
Traven

Zgadzam się z tobą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones