Jak podobała się Wam gra naszego rodaka jako morderca - psychopata w "TM"? :) Co prawda zbyt wiele słów nie wypowiedział, ale swoim wyglądem i posturą nadrobił wszystko :) Miło że jest jakiś polski akcent w tym filmie, pomimo że specjalnie ambitny nie jest ;)
Pozdrawiam wszystkich którzy niedawno wyłączyli TVN xD
Hmmm...albo coś przeoczyłem albo on ani jednego słowa w tym filmie nie wypowiedział,poza tym "ghrrrr" jak ta panna go potraktowała pod koniec nożem.W ogóle to ciekawi mnie po co Leatherface poharatał Ericowi wpierw obie ręce,skoro potrzebny mu był tylko jego skalp twarzy.Wie ktoś może?
Zdecydowanie nic nie powiedział poza jakimś mruknięciem czy jakkolwiek to nazwać - ale za to nabiegał się trochę z tą piłą ;)
Dobre pytanie z tą ręką - przyznam że nawet nie zwróciłam uwagi co zrobił z ręką, czy ją wyrzucił gdzieś do kąta czy co :)
No,trochę się nabiegał :) Ma kondycje chłopak ;) A z tą ręką to on mu ściągnął z niej skórę(chyba zaczynał go "skórować" jak to "szeryf" wcześniej rzekł do niego).Ale po co mu ta skóra z rąk była to właśnie nie wiem...
Ja również zastanawiałem się nad tą ręką i jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że to była jego jedna z pierwszych ofiar więc po prostu ćwiczył technikę skalpowania, albo druga - chyba bardziej prawdopodobna - przygotowywał mięso na obiad xD
Szeryf Hoyt i tak przebija Leatherface'a :) Co do gry to nie ma tu o czym za bardzo gadać - rola niemego osiłka, nawet twarzy nie musi pokazywać - w sumie każdy mogłby to zagrać, ale mimo wszystko kiedy leciały napisy i zobaczyłem polskie nazwisko złośliwy uśmieszek przeleciał mi po twarzy :P
No skoro uważasz że wszyscy jesteśmy z Filadelfii no to rzeczywiście ten nasz "rodak" zagrał dobrego tępego psychola...