Tak samo jak pierwsza i druga część oryginału !!! Dosłownie, arcydzieło ! Zasłużone 10/10 !!!
"Arcydzieło może realizować pewne obowiązujące w danym czasie standardy artyzmu, często jednak jest na tyle oryginalne, że je przekracza." Tak, u mnie przekroczyło granicę szafki pod zlewozmywakiem i wylądowało w śmietniku. Nie jest to najgorszy horror jaki widziałem, ale i tak jest żałosny.
Chodzi mi o to, że najlepszy remake jaki w życiu widziałem, oczywiście prawie wszystkie remaki są beznadziejne, głupie i żałosne, ale "Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną Początek" jest udanym remake, nie to co ta pierwsza z 2003 roku głupi, beznadziejny i nie udany remake, a Teksańską Masakrę Piłą Mechaniczną początek oceniłem na 10 ponieważ podoba mi się ten remake, całkiem dobry i udany, można powiedzieć że jest nawet realistyczny, według mnie, jest tak samo bardzo dobrym i dość udanym remake'm jak "Wzgórza Mają Oczy" 1 i 2, "Halloween" z 2007 roku, "Czerwony Smok" z 2002 roku, "The Ring" i "Mgła" z 2005 roku.
Muszę się zgodzić i jednocześnie przyznać że gdy obejrzałem ten film 7 lat temu (mając naście lat) dużo bardziej mi się podobał... Po obejrzeniu go tydzień temu było mi wstyd że kiedyś miałem tak zrąbany i infantylny gust... Ten film jest żałosny a osobie która określiła go mianem arcydzieła mogę jedynie współczuć ale jednocześnie mogę ją pocieszyć że pewnie też kiedyś dorośnie :)
O gustach się nie dyskutuję;) choć muszę przyznać że nazwanie go arcydziełem to lekka przesada jak dla mnie.
Największą moją uwagę przykuł Bomer, świetnie tam wyglądał, szkoda tylko że jego bohater tak tragicznie skończył, miałam łzy kiedy ten dewiant go ciachał
Teraz nazywam ten film "gównem" dawniej mi się bardzo podobała ta część, a dzisiaj już mi się w ogóle nie podoba, aż mi wstyd że nazwałem tego gniota arcydziełem i oceniłem go 10/10, ten film jest żałosny, nie wiem jak mogłem mieć tak głupi gust, i napisać tak głupi post na filmwebie, chciałbym go usunąć ale się nie da, szkoda :-( Natomiast część z 2003 roku była nieudanym remake klasyku z 1974 roku, nigdy mi się nie podobała ale "Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną: Początek" z 2006 roku jest jeszcze gorszym gównem... Szczerze wolę już remake Piątku Trzynastego z 2009 roku niż tego gniota.
Teraz mi się już ten film nie podoba, kiedyś mi się podobał o wiele więcej, a dzisiaj ten film to takie gówno że masakra, aż wstyd mi się zrobiło że mogłem napisać tak głupi post, szkoda że nie da się usunąć postu na filmwebie :-/ Jak widać, miałem fatalny gust, jak mogłem w ogóle nazwać to arcydziełem ? Tego filmu dawno nie widziałem, wczoraj wieczorem obejrzałem go ponownie i żałuję że straciłem czas na takie gówno... A jeszcze dawniej mi się tak on podobał.
Nie widziałem tego filmu od lat, 4 dni temu obejrzałem go ponownie, dawniej mi się jeszcze podobał, ale dzisiaj już mi się w ogóle nie podoba :-/
Raczej fakty są takie:
9 lis 2014 20:27 -" Dosłownie, arcydzieło ! Zasłużone 10/10 !!!"
3 dni temu - "Teraz nazywam ten film "gównem" "
To tylko cytaty Twoich wypowiedzi ;)
Chyba nie chcesz mi wmówić, że okres od listopada roku zeszłego do marca tego roku to "parę lat"...
A ty za to jesteś dzieckiem i to wyjątkowo nierozgarniętym umysłowo. Przez 5 miesięcy diametralnie zmieniłeś swoją opinię na temat filmu, ponadto uważasz Teksańską Masakrę z roku 2003 za nieudaną. Dodatkowo uważasz TMPM: Początek za remake i na dokładkę mówisz, że wolisz nowy Piątek 13-go. Żenada.
Opinię można zmienić po wielokrotnym obejrzeniu filmu a tobie ch.uj do tego palancie.
Do starszych ? Ja jestem już dawno na emeryturze, mój syn ma nawet więcej lat od ciebie więc możesz mnie pocałować w dupę XDDDDDDDDDDDDD
Albo jesteś trollem, albo po prostu kretynem, nie mam przyjemności rozmawiać z tobą, pozdrowienia, wydoroślej.