Patrzę na ekipę nowej Teksańskiej i jestem prawie pewien, że film będzie super. Scenarzyści chyba najlepsi jacy mogli być do tego typu projektu - David Schow już pokazał klasę w 3 części Teksańskiej z 1990 roku, Sheldon Turner to jeden z najlepszych obecnie scenarzystów, Michael Bay jako producent = pewne widowisko z rozmachem, reżyser Liebsman też na plus (Darkness Falls całkiem spoko). Powinno być nie gorzej niż w wersji z 2003 r.