Bohaterowie to typowi turyści, którzy przed podróżą nawet nie pomyślą, by zaznajomić się z obcą kulturą, a ich zachowanie jest bardziej typowe dla nastolatków niż ludzi dorosłych. Wyjątek stanowi tu Chris, który w moim postrzeganiu jako jedyny jest ogarnięty i inteligenty. Film nie daje na talerzu wyjaśnienia, co tak naprawdę się wydarzyło. By to zrozumieć, bądź zrozumieć jedną z możliwych wersji, wystarczy poczytać nieco czym były kitsune. I to wszystko. Mnie film się spodobał, choć horrorem nazwać go nie można.