Oglądając ten film w dniu premiery w kinie i nie czytając o nim zbyt wiele, muszę przyznać że nie byłem na niego przygotowany :D Mimo iż wiedziałem, że idę na film to Nolana, nie spodziewałem się że będzie trwał 2,5h oraz będzie wymagał aż takiej umysłowej gimnastyki. Nie mniej jednak, podczas seansu przydałoby się zapauzować film, cofnąć go o 30 sekund i powtórzyć scenę aby dobrze zrozumieć zamierzenia. Bardzo podoba mi się ta zakręcona fabuła, szczególnie kwestia, czy może raczej - taktyka szturmu przez dwie ekipy. Gdzie jedna dokonuje tego de facto w przyszłości, dzięki czemu druga część zespołu ma wszystko rozpoznane. Choć muszę szczerze przyznać że po jednym seansie przeskoki pomiędzy 'stronami' trochę mi namieszały i będę chyba musiał jeszcze raz, na spokojnie ten film kiedyś zobaczyć. Wiem jedno, następnego dnia po seansie rano dalej o nim myśle - a to oznacza że jest to w mojej opinii bardzo dobry film :)