Klasyczne kino exploitation. Bohaterem filmu jest Pan Wielka Stopa (Big Foot, Sasquatch, Abominable Snowman - zwij go jak chcesz), który bardzo lubi gołe biusty ponętnych dziewcząt (a Ty nie lubisz?). Kolekcjonuje więc niektóre z nich i zanosi do swej pieczary. W międzyczasie widz eksploatuje sporo golizny i słyszy muzykę, która momentami przypomina tę ze starych kreskówek Disneya. Poznajemy też 2 seksowne Panie archeolog, które przypadkowo trafiają na domek letniskowy zamieszkany przez grupkę hipisów…
Film nie jest długi, warto z ciekawości sprawdzić czym cieszyli swe oczy ówcześni nastolatkowie (w przerwie od sprawdzania rozmiaru miseczki stanika koleżanki). A Pani Uschi można spokojnie wybaczyć fatalny akcent…